Koniec picia z szefami po pracy

Tej treści komunikat przesłała pracownikom Saiko Nanri, szefowa działu bankowości w Mitsubishi UFJ Financial Group, która w ten sposób chce zmienić długotrwały obyczaj wspólnego imprezowania szefów z podwładnymi.

Aktualizacja: 04.11.2019 13:44 Publikacja: 04.11.2019 13:07

Koniec picia z szefami po pracy

Foto: Bloomberg

Japońskie spółki od dawna zachęcają do organizowania takich spotkań, co ma pracownikom dać szansę przełamania barier w relacjach z przełożonymi. Niektórzy w obfitujących w alkohol posiedzeniach widzą sposób, na odstresowanie się i przyspieszenie karier, inni zaś czują się zobligowani do uczestnictwa w nich. Praktyki te są już tak zakorzenione, że stworzono dla nich specjalne określenie „nominication", od „nomu", co po japońsku znaczy pić communications.

49-letnia Nanri oświadczyła swoim pracownikom, że nie będzie organizowała takich spotkań, bo są one bezproduktywne i nieuczciwe wobec rodziców małych dzieci. – Nie jest tak, że mam jakąś specjalną wiedzę, którą muszę podzielić ze swoim personelem pijąc z nimi dzień w dzień – powiedziała Nanri w wywiadzie.

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Praca
Wojna handlowa Donalda Trumpa hamuje wzrost zatrudnienia na świecie
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Praca
Grupa Pracuj chce podwoić przychody w ciągu pięciu lat
Praca
Polskim firmom nie będzie łatwo odkrywać płacowe karty
Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż