Reklama

Firmy dyskryminują w ogłoszeniach o pracę

Poszukujący zatrudnienia mogą zarobić na dyskryminacji. Jeśli nie dostaną posady ze względu na ich płeć lub wiek, powinni iść do sądu

Publikacja: 30.05.2012 09:05

„Zatrudnię panie do sprzątania apartamentowca". „Pilnie szukam młodej opiekunki do dzieci". „Zatrudnię mężczyznę jako doradcę klienta biznesowego". W sieci aż roi się od tego typu ogłoszeń. Firmy, które kierują się w rekrutacji takimi kryteriami, jak płeć czy wiek, powinny jednak uważać, bo jest to nielegalne. Mogą za to zapłacić, jeśli niedoszli pracownicy pójdą do sądu.

Trzeba się naprawdę starać o zatrudnienie

– Osobami uprawnionymi do dochodzenia odszkodowania będą tylko tacy kandydaci, z którymi nie doszło do nawiązania stosunku pracy z powodu dyskryminacji. Dotyczy to więc tylko tych osób, które w odpowiedzi na konkretne ogłoszenie rzeczywiście ubiegały się o posadę i odmówiono ich zatrudnienia, stosując dyskryminujące kryterium – tłumaczy Sławomir Paruch, radca prawny z kancelarii Sołtysiński Kawecki & Szlęzak.

Bezrobotni, którzy mają kłopot ze znalezieniem pracy, mogą w ten sposób uzyskać zastrzyk gotówki.

– Jako student trzykrotnie pozywałem pracodawców, którzy nie zatrudnili mnie ze względu na płeć. Dwa razy otrzymałem odszkodowanie w wysokości minimalnej pensji. Raz niedoszły pracodawca po zawarciu ugody wpłacił pieniądze na konto Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi – mówi Bartłomiej Trętowski, aplikant adwokacki w Kancelarii Adwokackiej Urszuli Feltynowskiej.

Kandydat do pracy może się starać o odszkodowanie w wysokości przynajmniej minimalnego wynagrodzenia.

Reklama
Reklama

– Wytaczanie powództwa dyskryminującym przedsiębiorcom nie może jednak stać się sposobem utrzymania. Pozwany może domagać się udowodnienia, że powód rzeczywiście poszukiwał pracy – przestrzega Bartłomiej Trętowski.

Skarg jest mało

Mimo ogromnej liczby dyskryminujących ogłoszeń pokrzywdzeni skarżą się rzadko.

– Nie zetknąłem się z taką sprawą. Wiem, że nie zdarzają się często – mówi Waldemar Żurek, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krakowie.

Teoretycznie poszkodowani mogą też udać się po sprawiedliwość do inspekcji pracy.

– Inspektor może skierować do pracodawcy niewładczy środek prawny, jakim jest wystąpienie. Niestety, brak nam instrumentów prawnych, które pozwoliłyby zadziałać tylko na podstawie ujawnienia niewłaściwego ogłoszenia – wyjaśnia Agata Kostyk-Lewandowska z Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.

Surowsza kara grozi agencjom zatrudnienia. Inspekcja kontroluje je z własnej inicjatywy.

Reklama
Reklama

– Osoba prowadząca agencję, która nie przestrzega zasady zakazu dyskryminacji, podlega karze grzywny nie niższej niż 3 tys. zł – mówi Maria Kacprzak-Rawa, rzecznik prasowy głównego inspektora pracy.

W zeszłym roku w takich sprawach inspekcja interweniowała 52 razy, to jest w wypadku 12 proc. kontroli.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki k.wojcik@rp.pl

Patrycja Zawirska radca prawny w kancelarii Raczkowski i Wspólnicy

Ogłoszenia określające wymagania co do płci, wieku czy narodowości kandydata do pracy są dyskryminujące i niedozwolone. Wskazywanie tego typu kryteriów jest dopuszczalne jedynie w wyjątkowych, obiektywnie uzasadnionych wypadkach. Przykładowo, w ogłoszeniu dotyczącym pracy modelki potencjalny szef może wskazać, że poszukuje kobiety. Samo zamieszczenie dyskryminującego ogłoszenia nie rodzi jeszcze odpowiedzialności. Jeżeli jednak odpowie na nie kandydat, który nie spełnia bezprawnych wymogów i którego kandydatura zostanie z tego powodu odrzucona, może on domagać się od niedoszłego pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej od minimalnego wynagrodzenia.

„Zatrudnię panie do sprzątania apartamentowca". „Pilnie szukam młodej opiekunki do dzieci". „Zatrudnię mężczyznę jako doradcę klienta biznesowego". W sieci aż roi się od tego typu ogłoszeń. Firmy, które kierują się w rekrutacji takimi kryteriami, jak płeć czy wiek, powinny jednak uważać, bo jest to nielegalne. Mogą za to zapłacić, jeśli niedoszli pracownicy pójdą do sądu.

Trzeba się naprawdę starać o zatrudnienie

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Reklama
Samorząd i administracja
Znamy wyniki egzaminu na urzędnika mianowanego. „Przełamaliśmy barierę niemożności"
Prawo w Polsce
Czy można zagrodzić jezioro? Wody Polskie wyjaśniają
Prawo dla Ciebie
Zamieszanie z hybrydowym manicure. Klienci zestresowani. Eksperci wyjaśniają
Za granicą
Ryanair nie poleci do Hiszpanii? Szykuje się strajk pracowników. Jest stanowisko przewoźnika
Prawo drogowe
Będzie podwyżka opłat za badania techniczne aut. Wiceminister podał kwotę
Reklama
Reklama