Kiedy jest odpowiedni moment na zmianę pracy?

Wiele osób postanawia sobie, że zmieni pracę. Jednak jedne robią to zbyt pochopnie, później żałując, a jeszcze inne - tkwią w pracy, która ich frustruje. Kiedy jest najlepszy moment na zmiany w życiu zawodowym?

Publikacja: 18.05.2012 16:00

Rzucanie pracy nie zawsze przebiega w miłej atmosferze

Rzucanie pracy nie zawsze przebiega w miłej atmosferze

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Zmiana pracy to dla wielu z nas – szczególnie osób, które nie mają temperamentu „skoczka" – poważne wydarzenie w życiu. Czasem planowane, czasem nie. Warto sprawić, by wydarzyło się ono w odpowiednim momencie i by było konsekwencją naszej decyzji.

Nie lubię poniedziałku!

Gdy dojdzie do nas ta myśl, warto zastanowić się, czy nie czas na zmianę pracy. - Gdy praca nie satysfakcjonuje, nudzi, męczy czy przeraża, to znak, że zaczyna się dość niebezpieczny etap, który może zakończyć się wypaleniem zawodowym, nerwicą, ogólnym pogorszeniem samopoczucia. I nie oszukujmy się, nasi bliscy płacą cenę za naszą opieszałość w podejmowaniu decyzji. Możemy pracę zostawiać za drzwiami, ale frustracja wchodzi do domu razem z nami – przekonuje Malwina Użarowska, coach, ekspertka od strategii i taktyki planowania zmian.

Motywacja do zmiany pracy może być także pozytywna. - Idealny moment na zmianę zajęcia jest wówczas, gdy odnajdujemy wyzwanie, które pasjonuje nas bardziej niż to, którym się aktualnie zajmujemy, bądź jest na przykład lepiej płatne - mówi Malwina Użarowska.

Nasze pragnienia i motywacje nie muszą jednak zostać pozytywnie zweryfikowane przez rynek pracy. Zdarza się, że rzucamy pracę, nie mając zapewnionej nowej, bądź nowe zajęcie nie daje stabilnych dochodów. Wtedy przychodzi rozczarowanie i żal do siebie o pochopną decyzję.

Pracownicy często też ulegają iluzji, że u innego pracodawcy, bądź „na swoim" będzie lepiej. - Błędnie sądzimy, że inny pracodawca zapewni nam długoterminowo lepsze warunki i szansę rozwoju – mówi Artur Skucha, prezes Persolog Polska Sp. z o.o.

Nie czekaj na ostatnią chwilę, przygotuj się

- Wiele osób czeka na „właściwy moment" na zmianę pracy tak długo, aż sytuacja wymyka się spod kontroli i porzucają pracę nagle. Jest to najczęściej decyzja emocjonalna. Doświadczamy wówczas uczucia ulgi, a następnie racjonalizujemy zaistniałe wydarzenia: „dobrze się stało", „tak miało być" itp. Jest to jednak tylko łagodzenie dyskomfortu – mówi Malwina Użarowska.

Nagłe porzucenie pracy może skutkować tym, że w ostatecznym rozrachunku więcej tracimy niż zyskujemy. - Przykładowo rzucamy pewną pracę i pensję w urzędzie z racjonalnego powodu, np. rutyna, za małe zarobki, brak perspektyw. Nawet jeśli faktycznie gdzie indziej zaczniemy więcej zarabiać, to musimy sobie uświadomić, że zrezygnowaliśmy ze stabilności, braku stresów czy czasu dla rodziny – mówi Artur Skucha.

Najważniejszy jest spokój i dokładny plan. - Zmianę należy planować w taki sposób, by nie zachwiała naszym poczuciem bezpieczeństwa - przygotować się, opracować plan i podjąć konkretne działania – twierdzi Malwina Użarowska.

Jak mądrze zaplanować i przeprowadzić zmianę pracy?

Zaoferowano nam świetną nową pracę? Nie cieszmy się, dopóki nie mamy jej zagwarantowanej na piśmie. – Najpierw należy podpisać list intencyjny z nowym pracodawcą z terminem rozpoczęcia pracy, a dopiero później wypowiedzieć umowę – sugeruje Artur Skucha.

Gdy nowa praca jest pewna i rozważyliśmy wszystkie za i przeciw, należy pozamykać wszystkie sprawy w dotychczasowej firmie. Nawet jeśli poprzednia praca dała nam w kość, nie należy palić za sobą mostów. Sieć kontaktów jest bowiem niezwykle istotna w rozwoju kariery. – Warto przeprowadzić otwartą rozmowę z dotychczasowym pracodawcą wyjaśniając powody swojej decyzji, a także zaproponować swojego godnego następcę – mówi Artur Skucha. W ten sposób sugerujemy, iż zawsze poważnie podchodzimy do wykonywanej pracy.

Na wypadek odejścia z pracy można też zabezpieczyć się na zapas. - Warto co jakiś czas prosić o referencje podsumowujące naszą pracę w danym okresie. W przypadku, gdy pracodawca będzie niezadowolony z naszego odejścia, raczej nie zmieni wydanej w przeszłości oceny na gorszą- sugeruje Artur Skucha.

Następnie należy przygotować się do pracy w nowej firmie – poznać strukturę firmy, realizowane projekty, a także dowiedzieć się jak najwięcej o nowym przełożonym.

I na koniec - wziąć urlop i porządnie wypocząć pomiędzy dotychczasową a nową pracą – radzi Artur Skucha.

Zmiana pracy to dla wielu z nas – szczególnie osób, które nie mają temperamentu „skoczka" – poważne wydarzenie w życiu. Czasem planowane, czasem nie. Warto sprawić, by wydarzyło się ono w odpowiednim momencie i by było konsekwencją naszej decyzji.

Nie lubię poniedziałku!

Pozostało 93% artykułu
Poszukiwanie pracy
Na rynek pracy ruszyła jesienna fala młodych kandydatów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Partnera
SHEIN Rozwija Centrum Technologiczne w Europie: Trwa rekrutacja polskich ekspertów IT
Poszukiwanie pracy
Rekrutacja coraz dłuższa i bardziej frustrująca dla kandydata
Poszukiwanie pracy
Przybyło ofert pracy. Kogo najbardziej szukają firmy?
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Poszukiwanie pracy
Płaca w IT jest prawie dwa i pół razy wyższa niż w firmach odzieżowych