Ministerstwo obrony Izraela poinformowało, że test dotyczył systemu napędowego rakiety. Nie podało jednak o jaką rakietę chodzi.

"Test był zaplanowany z wyprzedzeniem i przebiegł zgodnie z planem" - podaje izraelskie ministerstwo obrony.

Próba rakietowa zmusiła część samolotów startujących bądź lądujących na lotnisku Ben Guriona pod Tel Awiwem do zmiany tras.

Jak podaje "Times of Israel" test mógł dotyczyć zarówno pocisku balistycznego o charakterze ofensywnym, jak i pocisku ziemia-powietrze wykorzystywanego w ramach systemu obrony przeciwrakietowej lub rakiety służącej wynoszeniu satelitów na orbitę.