Reklama

Nowa Zelandia: Irańczycy nie chcieli podać ręki posłance

Przedstawiciele delegacji z Iranu nie chcieli podać ręki nowozelandzkiej posłance Jo Luxton, wiceprzewodniczącej jednej z komisji parlamentarnych, w czasie spotkania z członkami tej komisji. Wywołało to oburzenie kolegów z Partii Pracy, której członkiem jest Luxton.

Aktualizacja: 22.02.2018 21:30 Publikacja: 22.02.2018 21:07

Nowa Zelandia: Irańczycy nie chcieli podać ręki posłance

Foto: Midnighttonight at the English language Wikipedia [GFDL (http://www.gnu.org/copyleft/fdl.html) or CC-BY-SA-3.0 (http://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/)], via Wikimedia Commons

Luxton w rozmowie z nowozelandzkimi mediami przyznała, że cała sytuacja sprawiła, iż poczuła się niekomfortowo, ale dodała, że jako posłanka musi mierzyć się z różnicami kulturowymi.

W Iranie mężczyźni zazwyczaj nie podają rąk kobietom - witają się z nimi kładąc rękę na sercu i kłaniając się.

Zachowanie irańskiej delegacji oburzyło jednak kolegów Luxton z partii. Jeden z nich, Kieran McAnulty, w rewanżu, nie podał ręki członkom irańskiej delegacji witając się z nimi.

"Byłem oburzony będąc świadkiem, jak mojej przyjaciółce poradzono, aby nie podchodziła do członków irańskiej delegacji i nie próbowała podawać im ręki. Odmówiłem podania im ręki, aby wyrazić poparcie dla Jo. To nie do zaakceptowania, że ktoś mógł sugerować coś takiego kobiecie w naszym kraju? - napisał poseł na Twitterze.

Luxton przyznała, że przed spotkaniem poproszono ją, aby nie podchodziła do członków irańskiej delegacji i nie witała się z nimi przez uścisk dłoni.

Szef MSZ Nowej Zelandii Winston Peters przyznał, że nie wiedział o całej sprawie, ale wyraził nadzieję, że komisja przedstawi raport w sprawie spotkania.

Reklama
Reklama

- Kiedy jestem za granicą, w określonych okolicznościach, kiedy spotykam kobiety-ministrów, zawsze wiem jaki obowiązuje protokół. Można być dobrze wychowanym, ale nie zawsze wymaga to uścisku dłoni. W wielu kulturach nie podaje się dłoni, niezależnie od tego czy chodzi o mężczyznę czy kobietę - wyjaśnił.

- Musimy być świadomi kulturowych różnic (...). Członek parlamentu powinien to wiedzieć - dodał.

Polityka
Holenderski parlament miał debatować o Strefie Gazy. Posłowie wybrali wakacje
Polityka
Europa gotowa ulec Ameryce? UE ma w odwodzie handlową „bazookę”
Polityka
Emmanuel Macron zapowiedział, że Francja uzna Państwo Palestyńskie. Wskazał termin
Polityka
„Mój ojciec zginął nie za to!”. Ludzie w Kijowie bronią organów antykorupcyjnych
Polityka
Włosi chcieli wysyłać imigrantów do Albanii. Nie udalo się, a zapłacili krocie
Reklama
Reklama