- Nowoczesna, jeśli chodzi o pana prezydenta Adamowicza, ma jasne stanowisko. Ma już pięć kadencji w samorządzie. Wystarczy. Chcemy znaleźć wspólnie innego kandydata niż pan prezydent Adamowicz - powiedział Rabiej w Radiu Zet, komentując zapowiedź obecnego prezydenta Gdańska, który zadeklarował start w kolejnych wyborach na prezydenta miasta.
Rabiej zadeklarował, że kandydatką Nowoczesnej w Gdańsku będzie Ewa Lieder. - Startowała w poprzednich wyborach prezydenckich w Gdańsku, dostała dobry rezultat, także piłka jest w grze - stwierdził. Dodał, że "trudno mu sobie wyobrazić" poparcie PO dla Adamowicza. - My mówimy od początku, że dwie kadencje w samorządzie wystarczą. Pięć kadencji Adamowicza to jest naprawdę wystarczająco dużo. Poza tym sądzimy, że pan prezydent Adamowicz jednak niezbyt transparentnie wyjaśnił wszystkie wątpliwości dotyczące swojego majątku - ocenił.
Polityk Nowoczesnej jest zdania, że kampania wyborcza będzie "brutalna", choć "tak naprawdę jeszcze nie zaczęła". - Są oczekiwania, że ona już trwa. Są zarzuty, że za mało robimy, z którymi się kompletnie nie zgadzam, bo to jest czas gromadzenia zasobów, budowania sojuszy. To wszystko robimy. Mamy energię, determinację i co rano wstajemy, myślę ja i Rafał (Trzaskowski, kandydat na prezydenta Warszawy - przyp. red.), zastanawiając się, jak te wybory wygrać. Natomiast myślę, że ta kampania się rozkręci za kilka miesięcy - mówił Rabiej w Radiu Zet.