Komorowski: Charyzmy nie kupi się w sklepie

Zanim ktokolwiek zacznie krytykować obecnych liderów opozycji, powinien się zastanowić, czy ma lepszą propozycję - mówi były prezydent Bronisław Komorowski.

Aktualizacja: 15.03.2018 12:09 Publikacja: 15.03.2018 10:38

Komorowski: Charyzmy nie kupi się w sklepie

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Bronisław Komorowski jest zdania, że połączenie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej jest "nieuchronne".

Na pytanie jednak, kto powinien być liderem takiej opozycji, odpowiada, że myśli raczej o "przywództwie zbiorowym". W szefie PO Grzegorzu Schetynie widzi doświadczonego i "niesłychanie sprawnego" polityka, na pytanie jednak, czy potrafi on porwać tłumy, odpowiada: - Charyzmy nie kupi się w sklepie.

Jak podkreśla, jest nastawiony raczej na podkreślanie zalet przywódców obydwu ugrupowań, niż wyszukiwanie ich wad. - Być może kluczem do sukcesu jest formuła funkcjonowania opozycji, a nie personalia - zastanawia się były prezydent.

Zauważa też, że wszyscy krytycy obecnej opozycji powinni się zastanowić, czy "mają lepszą propozycję". Choć uważa, że i przed PO, i przed Nowoczesną stoi bardzo trudne zadanie porozumienia się w kwestii współpracy podczas wyborów, to sam nie odważyłby się sformułować propozycji zjednoczenia się   obydwu partii.

Bronisław Komorowski skrytykował ustawę degradacyjną przeforsowaną przez partię rządzącą. Podkreślił, że Jarosław Kaczyński miał już okazję, jako szef rządu, zająć się sprawą ewentualnych konsekwencji wobec autorów stanu wojennego. Ale, jak mówił Komorowski, "nie mieli odwagi, kiedy rządzili, kiedy mieli prezydenta, kiedy mieli premiera, był nim Jarosław Kaczyński, podjąć tego tematu".

Teraz, jak ocenia, degradowanie generałów po śmierci jest czymś niegodnym.

- To jest próba odarcia przede wszystkim z godności ludzkiej. Więc to, co robi dziś PiS, jest czymś takim strasznie nieładnym - uważa były prezydent.

Bronisław Komorowski jest zdania, że połączenie Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej jest "nieuchronne".

Na pytanie jednak, kto powinien być liderem takiej opozycji, odpowiada, że myśli raczej o "przywództwie zbiorowym". W szefie PO Grzegorzu Schetynie widzi doświadczonego i "niesłychanie sprawnego" polityka, na pytanie jednak, czy potrafi on porwać tłumy, odpowiada: - Charyzmy nie kupi się w sklepie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Mastalerek o Donaldzie Tusku: My wiemy, że on jest prorosyjski
Polityka
PiS, KO i Lewica rzucają poważne siły na wybory do europarlamentu. Dlaczego?
Polityka
Sondaż: Kto wygra wybory do PE? Polacy wskazują wyraźnego faworyta
Polityka
„Nie chcemy polexitu, tylko reformy Unii Europejskiej”. Konwencja wyborcza PiS
Polityka
Rada ministrów na śmieciówkach. Jak zarabiali członkowie rządu w zeszłym roku?