Tony Blair: Partia Pracy musi odrzucić socjalizm Corbyna

Były premier Wielkiej Brytanii i lider Partii Pracy, Tony Blair wezwał działaczy Partii Pracy, by ci odrzucili "quasirewolucyjny socjalizm" Jeremy'ego Corbyna, obecnego lidera partii.

Aktualizacja: 18.12.2019 09:33 Publikacja: 18.12.2019 09:18

Tony Blair: Partia Pracy musi odrzucić socjalizm Corbyna

Foto: AFP

Blair ostrzega, że jeśli Partia Pracy się nie zmieni, wówczas przestanie być partią mającą udział w rządach w Wielkiej Brytanii (w tej roli funkcjonuje od lat 20-tych XX wieku, gdy zastąpiła w tej roli Partię Liberalną - czyli wigów).

W wyborach z 12 grudnia Partia Pracy uzyskała najgorszy wynik wyborczy od wyborów z 1935 roku. Corbyn zapowiedział już, że nie poprowadzi partii do kolejnych wyborów, ale jednocześnie oświadczył, że w czasie "refleksji nad wynikiem wyborczym" będzie kierował ugrupowaniem.

- Wybór jaki ma Partia Pracy to wybór między odnowieniem się jako "poważna, progresywna, niekonserwatywna siła biorąca udział w walce o władzę i porzuceniem takich ambicji - ocenił Blair.

Blair ostrzegł, że próba "wybielenia" porażki wyborczej, udawania, że była czymś innym niż była spowoduje "nieodwracalne straty" w relacjach partii z wyborcami.

W wyborach z 12 grudnia wielu dotychczasowych wyborców Partii Pracy zagłosowało na torysów, którzy zdobyli w Izbie Gmin aż 365 mandatów (zdobyli 43,6 proc. wszystkich oddanych głosów).

Blair wezwał labourzystów, aby "odrzucili quasirewolucyjny socjalizm Corbyna" i zaapelował do umiarkowanych polityków partii, by przejęli w niej władzę. - Przejęcie Partii Pracy przez skrajną lewicę zmieniło ją w ruch protestu, całkowicie niezdolny do sformowania wiarygodnego rządu - powiedział Blair. - Nasz wynik (w wyborach) jest powodem do wstydu - dodał.

Blair ostrzega, że jeśli Partia Pracy się nie zmieni, wówczas przestanie być partią mającą udział w rządach w Wielkiej Brytanii (w tej roli funkcjonuje od lat 20-tych XX wieku, gdy zastąpiła w tej roli Partię Liberalną - czyli wigów).

W wyborach z 12 grudnia Partia Pracy uzyskała najgorszy wynik wyborczy od wyborów z 1935 roku. Corbyn zapowiedział już, że nie poprowadzi partii do kolejnych wyborów, ale jednocześnie oświadczył, że w czasie "refleksji nad wynikiem wyborczym" będzie kierował ugrupowaniem.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Kto przewodniczącym Komisji Europejskiej: Ursula von der Leyen, a może Mario Draghi?
Polityka
Władze w Nigrze wypowiedziały umowę z USA. To cios również w Unię Europejską
Polityka
Chiny mówią Ameryce, że mają normalne stosunki z Rosją
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne