Podczas majowej sesji Rady Miasta rozgorzała dyskusja nad propozycją radnych PO, by nazwać jedną z nowych ulic miasta aleją Tadeusza Mazowieckiego. W uzasadnieniu uchwały podkreślono, że był to pierwszy niekomunistyczny premier Polski od momentu zakończenia II wojny światowej. Przypomniano jego zasługi i osiągnięcia. Wszyscy byli zadowoleni, oprócz radnych PiS, którzy albo kręcili nosami, albo przedstawiali alternatywny życiorys Mazowieckiego.
Radny PiS Dariusz Jezior apelował o wycofanie się z tego pomysłu. Stwierdził, że mieszkańcy będą "pluć na tę ulicę". Najwięcej kontrowersji wywołała wypowiedź Anny Jaśkowskiej, emerytowanej profesor Politechniki Lubelskiej, która przedstawiła znaleziony wcześniej w sieci zupełnie inny życiorys byłego premiera. – Stalinowiec, komunista, agent NKWD. Kolaborował z bolszewicką władzą w czasach stalinowskich – powiedziała Anna Jaśkowska, która jeszcze dociekała, dlaczego te informacje nie znalazły się w uzasadnieniu.