Reklama

Kidawa-Błońska: Grabiec powinien zareagować w Legionowie

- Jan Grabiec był w trudnej sytuacji. Nie wiem ile był na tej konwencji. To jest dla nas sygnał, że jak dzieją się takie rzeczy, to nie możemy być obojętni. Musimy wstać i powiedzieć: stop, tak nie należy się zachować – mówiła w Polsat News o konwencji w Legionowie wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.

Aktualizacja: 08.10.2018 10:06 Publikacja: 08.10.2018 10:01

Lider PO Grzegorz Schetyna i rzecznik partii Jan Grabiec

Lider PO Grzegorz Schetyna i rzecznik partii Jan Grabiec

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

W jej trakcie padły seksistowskie uwagi od prezydenta miasta Romana Smogorzewskiego. - Każdy popełnia błędy. Rozmawiałam z nim [Grabcem] i był zaszokowany. Powinien zareagować, ale nie zrobił tego. Ja jestem kobietą i na pewno bym zareagowała. Cała nasza formacja powinna reagować  - mówiła Kidawa-Błońska, dopytywana przez prowadzącego program Piotra Witwickiego.

- Prosiłabym panią rzecznik Mazurek, panią marszałek, że skoro tak surowo ocenia naszego kolegę, który nie powinien się tak zachować, to żeby zwróciła uwagę na swoich kolegów, którzy występują na konwencjach PiS, a mają zarzuty przemocy domowej. Wszyscy razem powinniśmy się przeciwstawiać i nie mówić: lepszy, gorszy – mówiła wicemarszałek Sejmu.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowe partie chcą mieć posłów w Sejmie. Joanna Senyszyn i Wadim Tyszkiewicz wchodzą do gry
Polityka
Donald Trump: Putin mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł
Polityka
„Rzecz w tym": Polska gospodarka po złotym wieku – czekają nas naprawdę trudne czasy
Polityka
Władysław Kosiniak-Kamysz w Kijowie. Polska i Ukraina podpisały „trzy ważne porozumienia”
Reklama
Reklama