Aktualizacja: 23.11.2018 21:19 Publikacja: 23.11.2018 18:49
Foto: youtube
Rosjanie mają problemy z dostawą do kraju zamówionych za granicą książek. Wpływowy rosyjski dziennik "Kommiersant" podaje, że rosyjscy celnicy sprawdzają wszystkie książki pod kątem "propagandy pewnych poglądów". Do kraju nie są również wpuszczane publikacje, które stanową "zagrożenie dla moralności" oraz godzą w "interesy gospodarcze Federacji Rosyjskiej".
Cenzurowane są nie tylko książki, lecz również wszelkiego rodzaju informacja elektroniczna, przewożona do Rosji. Rosyjska służba celna powołuje się na przepisy Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (Rosja, Białoruś, Kazachstan, Armenia, Kirgistan). Unia zakazuje wwożenia informacji (w postaci drukowanej lub elektronicznej), która "szkodzi politycznym lub gospodarczym interesom krajów członkowskich".
Po raz pierwszy od wyjścia z UE Zjednoczone Królestwo zawiera porozumienie o współpracy z Brukselą. Pcha do tego...
Prezydent USA Donald Trump odniósł się w mediach społecznościowych do informacji o tym, że u Joe Bidena zdiagnoz...
W Rumunii odbyła się druga tura powtórzonych wyborów prezydenckich, w której rywalizowali George Simion i Nicuso...
Biuro byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych, Josepha R. Bidena Jr., poinformowało w niedzielę, że u polityka zd...
Jak nałożyć surowe sankcje na Kreml, jednocześnie utrzymując zaufanie amerykańskiego prezydenta? Europejscy przy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas