Aktualizacja: 09.04.2019 12:28 Publikacja: 09.04.2019 12:22
Foto: tv.rp.pl
Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego, skomentował rozpoczęty wczoraj strajk nauczycieli. Jak powiedział, rząd był gotowy do porozumienia do ostatniej chwili. Zaznaczył też, że jedynie oświatowa "Solidarność" przyjęła propozycje, które mogły zapobiec strajkowi. - Do ostatniej chwili rząd był gotów do porozumienia. Szkoda, że tylko nauczycielska "Solidarność" przyjęła postulaty, które są realną poprawą sytuacji finansowej nauczycieli - powiedział w Radiu Gdańsk.
Polityk przyznał jednak jednocześnie, że nauczyciele zarabiają za mało, w związku z czym rząd rozpoczął proces sukcesywnego podnoszenia ich pensji. - Jako rząd zdajemy sobie sprawę z tego, że nauczyciele zarabiają za mało. Ale to samo można powiedzieć o wielu innych grupach - zaznaczył Gowin. - Rozpoczęliśmy proces podnoszenia zarobków. 15 procent więcej dla nauczycieli to maksimum, jakie może unieść tegoroczny budżet. Na pewno w następnych latach, w miarę rozwoju gospodarki, będziemy podnosić wynagrodzenia w kolejnych grupach, również wśród nauczycieli. Ale nie mogliśmy zgodzić się na 30 procent, o których mówi ZNP, bo to roczny wydatek rzędu kilkunastu miliardów złotych. Nie zostałoby pieniędzy dla innych grup - podkreślił.
- Chciałabym, żebyśmy budowali szeroki front lewicowy - oświadczyła kandydatka Lewicy w wyborach prezydenckich M...
- Wasz autorytet jest bezcenny. Jak wy porozmawiacie ze swoją rodziną, ze swoimi przyjaciółmi, ze swoimi sąsiada...
„Zachowanie Platformy jest obrzydliwe. Tusk od tygodni trąbi o tym, że Rosja będzie nielegalnie wpływać na wybor...
Jest już wskazania organizacja charytatywna, której - aktem notarialnym - przekazałem to mieszkanie - mówił na k...
Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK alarmował 14 maja, że zidentyfikował reklamy polityczne na Facebooku, które m...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas