Kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego Karol Karski w najnowszym spocie wyborczym, który robi furorę w sieci, wystąpił jako rycerz walczący z Krzyżakami. Czy zbroja nakłoni wyborców do oddania na niego głosu?
Takie nie do końca standardowe spoty mają przede wszystkim przykuwać uwagę i budzić emocje – w odróżnieniu od spotów stricte wizerunkowych, pokazujących wszelkie walory danego kandydata, które często są po prostu nudne. W tej kampanii europoseł Karski wyemitował zresztą już dwa filmy. Oprócz tego ze zbroją zamieścił spot wizerunkowy, który zrobiono dość profesjonalnie i który był bardziej zachowawczy. Wykorzystano w nim ujęcia z drona, było także wsparcie lidera partii, Jarosława Kaczyńskiego, który zachwalał kandydata. Jednocześnie ten spot generował zdecydowanie mniejszą liczbę interakcji, chociażby na Twitterze. Z kolei spot ze zbroją poprzez pewną niesztampowość i odejście od rutyny przykuł nie tylko uwagę internautów, ale również mediów tradycyjnych, które potraktowały to jako ciekawostkę kampanijną.