- Węgiel jest ogromnym bogactwem - przekonywał Wilk w Radiu Maryja. - Mamy niesamowite wielkości pokładów węgla, zwłaszcza głębokich pokładów, które wynoszą ok. 500 mld ton. Tak się składa, że teraz do użytkowania wchodzi cały szereg nowoczesnych technologii, które umożliwiają wykorzystanie tego węgla, czyli przetwarzania go - co jest bardzo ważne - w czystą, bardzo efektywną i tanią energię - tłumaczył.
- Węgiel wcale nie musi być źródłem zanieczyszczenia powietrza, nie musi być źródłem gazów cieplarnianych, ale może być wykorzystany w taki sposób, aby nikomu nie szkodził - dodał Wilk.
Poseł, który do Sejmu dostał się z list Kukiz'15, stwierdził, że po wdrożeniu technologii podziemnego zgazowania węgla Polska będzie miała "czyste i tanie paliwo oraz suwerenność energetyczną". - Mamy tak ogromne potencjalnie zasoby wodoru, że możemy go nawet bardzo szeroko sprzedawać za granicę. Przez to, że możemy go sprzedawać, to postuluję stworzenie specjalnego funduszu na wzór np. Norwegii, która ze swoich zasobów ropy i gazu stworzyła fundusz emerytalny. To samo możemy zrobić w Polsce ratując nasz katastrofalny system emerytalny - ocenił.
- Ze smogiem trzeba walczyć realnie, za pomocą skutecznych metod, nowoczesnych technologii i tych, które mamy do dyspozycji, a nie w sposób ideologiczny nakazując Polsce pozbywania się swoich zasobów energetycznych - tłumaczył. - Tzw. pakiet klimatyczny sprowadza się do tego, że takie kraje jak Polska mają pozbyć się swoich zasobów energetycznych i kupować energie lub technologie wytwarzane za granicą. Na to nie może być zgody - zapowiedział.