Zandberg wyzywa „jedynki” na pojedynek

- Zajmujemy się sprawami, które PiS zostawiło, sprawami w których PiS zawiodło - mówił w programie #RZECZoPOLITYCE Adrian Zandberg, jeden z liderów Lewicy.

Aktualizacja: 28.08.2019 12:49 Publikacja: 28.08.2019 12:14

Zandberg wyzywa „jedynki” na pojedynek

Foto: tv.rp.pl

Adrian Zandberg lider Razem, zapytany o to czy powinna się odbyć debata „jedynek” w Warszawie, odpowiedział, że chciałby, żeby do niej doszło. - Proponujemy taką debatę Jarosławowi Kaczyńskiemu, Grzegorzowi Schetynie, Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi. Uważamy, że Polacy wybierając tej jesieni komu powierzyć władzę, powinni mieć szansę zobaczyć jak przedstawiciele tych partii, które konkurują o ich głosy wyobrażają sobie przyszłość – argumentował.

Polityk Lewicy pytany był także o kwestie finansowe - skąd jego ugrupowanie będzie miało pieniądze na sfinansowanie swoich wyborczych propozycji. - One są policzone rozsądnie. Gdybym chciał być złośliwy to powiedziałbym, że odpowiedź na to pytanie udzielił Mateusz Morawiecki, mówiąc, że polski budżet jest w tak dobrej sytuacji, że chce wprowadzić zerowy deficyt – ripostował Zandberg. I dodał: - Naszym zdaniem to jest niezbyt rozsądne, że w sytuacji w której są ważne potrzeby społeczne, w chwili kiedy jest tyle nierozwiązanych spraw w ochronie zdrowia, w mieszkalnictwie, budżetówce, rząd chce podlizywać się rynkom finansowym, zamiast rozwiązywać problemy zwykłych ludzi - dodał.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Sondaż partyjny. Podział mandatów kończy rządy Donalda Tuska. Trzecia Droga na progu
Polityka
Sławomir Mentzen informuje o groźbach, jakie otrzymuje. Grozić mają Ukraińcy
Polityka
Zbrodnia na UW: Donald Tusk wnioskuje o odznaczenie dla interweniującego strażnika
Polityka
Tajemnicze konta wydały na reklamy kandydatów więcej niż oficjalne komitety. NASK ostrzega przed prowokacją
Polityka
Jarosław Kaczyński: Nawrocki realnie miał jedno mieszkanie