Aktualizacja: 20.09.2019 21:25 Publikacja: 19.09.2019 18:47
Foto: AFP
23-letni aktor Paweł Ustinow stał 3 sierpnia zapatrzony w swoją komórkę przy stacji metra Puszkinska w Moskwie. Nagle został otoczony przez jedenastu funkcjonariuszy Gwardii Narodowej, rzucony na ziemię i spałowany. Świadkami były dziesiątki moskwian, a nagrania całego zdarzenia od razu wylądowały w sieci.
Moskiewski sędzia Aleksiej Kriworuczko miał swoją wizję incydentu. Według niego Ustinow brał udział w trwającym w tym miejscu „nielegalnym proteście" (prawdopodobnie nic o tym nawet nie wiedział), a podczas zatrzymania stawiał opór i wybił bark funkcjonariuszowi Gwardii Narodowej. Proces trwał bardzo krótko, nie pomogło nawet nagranie, na którym widać jak „pokrzywdzony" wstaje i jeszcze pałuje leżącego aktora. Wyrok – trzy i pół roku łagrów.
Jeśli strona demokratyczna nie będzie tak zmobilizowana, jak w październiku 2023 roku, to Trzaskowski przegra -...
Gdyby druga tura wyborów prezydenckich odbyła się dziś, przewagą 2 pkt. proc. wygrałby ją "obywatelski" kandydat...
Karol Nawrocki przyjął zaproszenie lidera Konfederacji Sławomira Mentzena do rozmowy o postulatach programowych,...
W badaniach nam wychodziło, że nasi wyborcy mówią: „Nie chcemy, żeby Szymon Hołownia zmieniał swoje miejsce, swó...
Z analizy wyników symulacji wyborów prezydenckich przeprowadzonej w ramach programu „Młodzi głosują” wynika, że...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas