Polityk Wiosny Dariusz Standerski: O odejściu Sylwii Spurek dowiedzieliśmy się z Twittera

- Decyzja Spurek zaskoczyła mnie. Dowiedziałem się z Twittera, wielu moich koleżanek i kolegów również. Nie znam powodów decyzji, ale życzę jak najlepszej kariery - powiedział w TOK FM polityk Wiosny Dariusz Standerski.

Aktualizacja: 29.10.2019 09:20 Publikacja: 29.10.2019 09:13

Polityk Wiosny Dariusz Standerski: O odejściu Sylwii Spurek dowiedzieliśmy się z Twittera

Foto: tv.rp.pl

Sylwia Spurek w wyborach do Parlamentu Europejskiego Spurek była jedną z trójki kandydatów Wiosny, którzy otrzymali mandat. Wczoraj w mediach społecznościowych poinformowała o wystąpieniu z ugrupowania Roberta Biedronia. "To nie jest Wiosna, do której wstępowałam, ale będę pamiętała tę, do której wstąpiłam" - napisała.

Decyzję europosłanki skomentował na antenie TOK FM polityk Wiosny Dariusz Standerski. - Trudno zrozumieć decyzję Sylwii Spurek, bo będąc europosłanką niezależną jej możliwości będą ograniczone. Parlament Europejski to gra zespołowa - powiedział. Jak podkreślił, nie widzi, aby program partii się zmienił, dlatego trudno mu domyślić się jaki był powód. 

Zapytany, czy Wiosna to projekt zwijający się, Standerski stwierdził, że „Wiosna wprowadziła 19 posłów i posłanek i jedną senatorkę”. - Nikt się nie spodziewał dzień przed wyborami, że to będzie niemal połowa lewicowego bloku. Do Wiosny zapisują się nowe osoby, struktury zaczęły rosnąć - zaznaczył polityk. 

Komitet wyborczy SLD, z którego list startowali w wyborach parlamentarnych politycy SLD, Wiosny i Lewicy Razem, zdobył w Sejmie 49 mandatów. 24 z nich przypadły SLD, 19 Wiośnie, a sześć Lewicy Razem.

W ostatnich tygodniach zarząd Wiosny i SLD zdecydowały o utworzeniu wspólnego klubu lewicy w Sejmie. Nie wiadomo jednak wciąż, co z Lewicą Razem. Dariusz Standerski jest jednak w tej kwestii optymistą i przyznaje, że liczy na pozytywny odzew Razem. - Różne scenariusze są na stole, jestem bardzo dobrej myśli. Myślę, że 12 listopada wszyscy zasiądziemy we wspólnym klubie - podkreślił polityk. Jak dodał, mecenas Gabriela Morawska-Stanecka byłaby fantastyczną wicemarszałkinią Senatu, w związku z czym, bardzo możliwe, że będzie kandydatką lewicy na to stanowisko. 

Polityk Wiosny został zapytany także o kandydata na prezydenta. - Nie mamy sprawy zamkniętej. Mamy więcej niż jednego dobrego kandydata i mamy jeszcze czas, żeby wybrać. Ważne, żeby przed końcem roku - stwierdził Standerski. Z ostatnich sondaży wynika, że największe poparcie wśród lewicowych kandydatów ma Robert Biedroń, ale Adrian Zandberg i Włodzimierz Czarzasty nie zostają za nim daleko w tyle. - Nie zakładajmy, że Andrzej Duda wejdzie do drugiej tury, mamy jeszcze wiele miesięcy, pamiętajmy jakie sondaże miał Bronisław Komorowski - powiedział Standerski, którego zdaniem są szanse, żeby do II tury weszli dwaj politycy opozycji. 

Sylwia Spurek w wyborach do Parlamentu Europejskiego Spurek była jedną z trójki kandydatów Wiosny, którzy otrzymali mandat. Wczoraj w mediach społecznościowych poinformowała o wystąpieniu z ugrupowania Roberta Biedronia. "To nie jest Wiosna, do której wstępowałam, ale będę pamiętała tę, do której wstąpiłam" - napisała.

Decyzję europosłanki skomentował na antenie TOK FM polityk Wiosny Dariusz Standerski. - Trudno zrozumieć decyzję Sylwii Spurek, bo będąc europosłanką niezależną jej możliwości będą ograniczone. Parlament Europejski to gra zespołowa - powiedział. Jak podkreślił, nie widzi, aby program partii się zmienił, dlatego trudno mu domyślić się jaki był powód. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Wybory do PE: Zmiany na listach PiS. Patryk Jaki wystartuje ze Śląska?
Polityka
Fogiel: Nowa władza łamanie prawo. W PiS nigdy nie było pobłażania
Polityka
Jan Strzeżek: Wybory na prezydenta Warszawy już się rozstrzygnęły
Polityka
Dlaczego ABW zasłoniło kamery monitoringu w domach Ziobry? Siemoniak wyjaśnia
Polityka
Adrian Zandberg o Szymonie Hołowni: Przekonał się na czym polega "efekt Streisand"