W piątkowej „Rzeczpospolitej” napisaliśmy, że czworo posłów Razem: Adrian Zandberg, Marcelina Zawisza, Maciej Konieczny i Paulina Matysiak mogło zataić w oświadczeniach majątkowych złożonych na początku kadencji znaczne sumy otrzymywane ze swojej partii. Każdy z nich otrzymał w ubiegłym roku po około 200 tys. zł, co ujawnili w oświadczeniach majątkowych, jednak dopiero w tych złożonych za cały rok 2019.
Razem tłumaczyła w czwartek, że posłowie całość kwot przelali na fundusz wyborczy Lewicy. W „Rzeczpospolitej” napisaliśmy, że dotarliśmy do wykazu wpłat na fundusz wyborczy SLD w 2019 roku. Z rejestru wynika, że znaczne kwoty wpłacali nie tylko posłowie, lecz też inni członkowie zarządu Razem, którzy nie są posłami: Konrad Mostek, Maciej Szlinder i Julia Zimmermann. Po drugie, nazwiska członków zarządu Razem, w tym czworga posłów, pojawiają się w rejestrze z różnymi imionami. Jak pisaliśmy, może to oznaczać, że przekazywali pieniądze członkom rodzin, prosząc ich o wpłatę w celu obejścia limitów finansowania kampanii przez osoby fizyczne.