Były minister obrony, przemawiając do słuchaczy Radia Maryja w ramach swojego cotygodniowego wideofelietonu, stwierdził, że „wszyscy, którzy oglądają telewizję, patrzą na to, co się dzieje w Polsce, rozmawiają ze znajomymi, słuchają dziennikarzy, mogą mieć wrażenie, jakoby na Polskę spadła nieprawdopodobna katastrofa”.
- Z jednej strony koronawirus. Z drugiej strony obawa o decyzje Unii Europejskiej mające pozbawić nas niepodległości - mówił Macierewicz, zatrzymując się także przy orzeczeniu TK ws. aborcji, jeszcze przed ogłoszeniem wyroku. Ale dłużej rozwinął inny temat.
- Warto sobie zdawać sprawę, że te wszystkie sprawy, także te związane z wydarzeniami międzynarodowymi i zagrożeniami, jakie ze strony chińskiej i rosyjskiej spadają na Polskę, które grożą tym, że system, jaki używamy w łączności komórkowej, może być wykorzystany do kontroli całego społeczeństwa, także każdego z nas. Tak zwany system 5G, który jest w ogóle naprawdę bardzo korzystny dla rozwoju społeczeństwa i infrastruktury społecznej, wtedy, kiedy zostanie zawłaszczony przez komunistyczną partię Chin, może posłużyć do najgorszych z możliwych celów - powiedział były minister.
Poseł PiS odniósł się także do procedowanej w parlamencie tzw. „Piątki dla zwierząt”. - Te kwestie muszą być rozwiązane w kierunku korzystnym dla polskiego rolnictwa i dla dobrostanu zwierząt. Ale nie może być tak, żeby zagrażały one polskiemu rolnictwu, to jest absolutnie oczywiste - mówił.
- Rysuję te wszystkie zagrożenia po to, żeby państwu uświadomić, że to jest wyzwanie dla polskiej jedności narodowej i całego narodu, który przy wszystkich różnicach i sporach musi skupić się wokół przywództwa, które dzisiaj spoczywa w rękach Zjednoczonej Prawicy. To nie znaczy, że my jako przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości możemy dyktować niesprawiedliwe, niezrozumiałe czy szkodliwe prawa lub rozstrzygnięcia. My musimy słuchać woli narodu, ale też nie możemy pozwolić na rozbicie naszego jednorodnego, jednolitego, wspólnego stanowiska o tym, że Polska ma być niepodległa - stwierdził Antoni Macierewicz.