Lider Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro zapowiedział, że stanowisko jego partii w sprawie ustaleń unijnego szczytu nie uległo zmianie. Ugrupowanie nie poprze grudniowych ustaleń ws. budżetu.
W rozmowie z "Naszym Dziennikiem" komentował decyzję o pozostaniu w Zjednoczonej Prawicy. - Postąpiliśmy tak w imię odpowiedzialności. Skutkiem opuszczenia koalicji przez Solidarną Polskę byłby zapewne upadek rządu i przedterminowe wybory. Taka decyzja stworzyłaby zatem realną możliwość dojścia do władzy totalnej opozycji, czyli tych, dla których polska suwerenność i niepodległość tak naprawdę niewiele znaczą - skomentował Ziobro.