Adam Andruszkiewicz o cenzurze w internecie: Będzie wojna cywilizacyjna

- Trudno o bardziej wyraźny dowód na to, że w sieci prowadzona jest cenzura - tak w rozmowie z TV Trwam sekretarz stanu w KPRM, Adam Andruszkiewicz, skomentował fakt zawieszenia kont Donalda Trumpa na Twitterze, Facebooku, Instagramie i YouTube po zamieszkach, do jakich doszło 6 stycznia na Kapitolu.

Aktualizacja: 14.01.2021 11:41 Publikacja: 14.01.2021 11:30

Adam Andruszkiewicz o cenzurze w internecie: Będzie wojna cywilizacyjna

Foto: tv.rp.pl

Minister podkreślał, że "skoro prezydent USA został wyłączony z sieci, ocenzurowany poprzez blokadę jego konta na wielu serwisach społecznościowych, to można powiedzieć, że każdy obywatel może poczuć się zagrożony".

Andruszkiewicz podkreślał, że w "suwerennym państwie międzynarodowe korporacje, które często ideowo się z Polakami nie zgadzają" nie mogą decydować "o tym, kto i w jaki sposób może wyrażać swoje poglądy, wiarę i wartości w internecie. - Nie chcielibyśmy całkowicie oddawać im naszej wolności – dodał.

Minister przekonywał, że konieczne jest stworzenie takich przepisów w polskim prawie, aby "zabezpieczyć interes i wolność obywateli".

- Po drugie, musimy pilnować, żeby ktoś w tym prawie nie uznał np., że można usuwać treści ze względów ideologicznych. Musimy tutaj mocno walczyć o nasz polski punkt widzenia – zaznaczył.

Andruszkiewicz zapowiedział, że regulacji prawnych w tym zakresie należy spodziewać się w pierwszym kwartale 2021 roku.

Jak mówił "musimy zrobić wszystko, żeby zabezpieczyć polskie prawa i patrzeć na to, w którą stronę idzie świat".

- Jesteśmy pewni, że dojdzie do zwarcia cywilizacyjnego między cywilizacją chrześcijańską a cywilizacją śmierci, która dominuje na Zachodzie. W związku z tym trendy związane z antycywilizacją będą również przenoszone do internetu – ostrzegł Andruszkiewicz.

Minister podkreślał, że "skoro prezydent USA został wyłączony z sieci, ocenzurowany poprzez blokadę jego konta na wielu serwisach społecznościowych, to można powiedzieć, że każdy obywatel może poczuć się zagrożony".

Andruszkiewicz podkreślał, że w "suwerennym państwie międzynarodowe korporacje, które często ideowo się z Polakami nie zgadzają" nie mogą decydować "o tym, kto i w jaki sposób może wyrażać swoje poglądy, wiarę i wartości w internecie. - Nie chcielibyśmy całkowicie oddawać im naszej wolności – dodał.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
"To nie jest prawda". Bosak odpowiada na zarzut ambasadora Izraela
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Wybory samorządowe 2024. Kto wygra w Krakowie? Nowy sondaż wskazuje na rolę wyborców PiS
Polityka
Małgorzata Wassermann poparła pośrednio kandydata PO w Krakowie
Polityka
Jarosław Kaczyński odwołuje swoją przyjaciółkę z zarządu "Srebrnej"
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Polityka
Wybory 2024. Kto wygra drugie tury?