Reklama

Skandale wokół gubernatora Nowego Jorku

Andrew Cuomo, demokratyczny gubernator stanu Nowy Jork, znalazł się w krytycznym momencie swojej kariery.

Aktualizacja: 02.03.2021 22:02 Publikacja: 02.03.2021 18:30

Andrew Cuomo, gubernator Nowego Jorku od 2011 r.

Andrew Cuomo, gubernator Nowego Jorku od 2011 r.

Foto: AFP

Korespondencja z Nowego Jorku

Rok temu, gdy jego stan stał się epicentrum pandemii koronawirusa, Andrew Cuomo zasłynął na cały kraj ze sprawnego zarządzania sytuacją kryzysową. Za swoje codzienne konferencje prasowe otrzymał International Emmy Award, napisał książkę o pandemii pt. „Amerykański kryzys". Wróżono mu nawet karierę w Białym Domu.

Korespondencja z USA

Od kilku tygodni jednak Andrew Cuomo przechodzi przez prawdopodobnie najtrudniejszy okres w swej karierze politycznej. Władze federalne prowadzą dochodzenie w sprawie zgonów w domach opieki dla seniorów, po tym jak okazało się, że jego administracja nie przedstawiła pełnych statystyk. Skandal ten wywołał apele o impeachment Cuomo oraz pozbawienie go uprawnień w zarządzaniu kryzysowym, które uzyskał na początku pandemii.

Jednak jeszcze bardziej szkodliwe dla jego pozycji politycznej mogą okazać się oskarżenia wysuwane przez kobiety. 36-letnia Lindsey Boylan, która ubiega się o stanowisko burmistrza Manhattanu, w ubiegłym tygodniu opublikowała esej na portalu Medium o sytuacjach, w których 63-letni Cuomo kilkakrotnie przekroczył granice przyzwoitego zachowania, m.in. nieproszony o to pocałował ją w usta.

Reklama
Reklama

W niedzielę w „New York Timesie" ukazał się artykuł o 25-letniej Charlotte Bennett, która pracowała w biurze gubernatora m.in. jako jego asystentka. Bennett opowiada o rozmowach ze swoim szefem, który zadawał jej niestosowne pytania, w tym czy jest monogamiczna w relacjach intymnych i czy miała stosunki ze starszymi mężczyznami. Te pytania Bennett interpretowała jako propozycje ze strony gubernatora.

W ubiegłym tygodniu biuro Cuomo zaprzeczyło oskarżeniom Boylan. Po tym jak zarzuty swoje przedstawiła Bennett, gubernator wydał oświadczenie, w którym nie zgodził się, jakoby składał propozycje swoim podwładnym ani z zarzutami dotyczącymi niestosownego kontaktu fizycznego. Przeprosił jednak za komentarze wobec pracujących z nim kobiet, które jego zdaniem zostały „źle zinterpretowane jako niepożądane flirtowanie". – Teraz rozumiem, że moje zachowanie mogło być pozbawione wyczucia i zbyt osobiste, i że niektóre komentarze, biorąc pod uwagę moje stanowisko, mogły wywołać niezamierzone przeze mnie odczucia – powiedział gubernator Cuomo.

Zdaniem Bennett oświadczeniem tym „gubernator stara się uniknąć odpowiedzialności za swoje agresywne zachowanie". – To nie jest zachowanie kogoś, kto czuje się niezrozumiany; to jest zachowanie kogoś, kto wykorzystuje swoje stanowisko, aby uniknąć sprawiedliwości – powiedziała Bennett.

Polityka
Donald Trump pozywa BBC. Domaga się nawet 10 mld dolarów odszkodowania
Polityka
Donald Trump o zamordowaniu Roba Reinera: Cierpiał na zespół zaburzeń Trumpa
Polityka
Majątek Trumpów rośnie na kryptowalutach
Polityka
Trump podbija Amerykę Łacińską. W Chile wybory wygrał jego sojusznik
Polityka
Bruksela gra w Trumpa. Ryzykowny prawnie sposób na wsparcie finansowe Ukrainy
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama