Według nieoficjalnych informacji nowym kandydatem PiS na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich ma zostać poseł Bartłomiej Wróblewski.

Poprzedni kandydat Prawa i Sprawiedliwości, Piotr Wawrzyk, został odrzucony przez Senat.

Wróblewski był jednym ze współautorów wniosku do TK ws. aborcji. Jak wynika z informacji "Rzeczpospolitej", poseł PiS już kilka miesięcy temu pojawiał się na sejmowych spekulacjach, jeśli chodzi o tę funkcję.

W ocenie Barbary Nowackiej kandydatura Bartłomieja Wróblewskiego "to kolejna próba odwrócenia uwagi od bieżących spraw". - To polityk i fanatyk, człowiek, który stanął przeciwko prawom kobiet, kiedy trzeba było tak naprawdę generalnie dbać o społeczeństwo. Dzisiaj jest proponowany przez PiS. Jest to czysta prowokacja. Przecież wiadomo, że nie ma żadnych szans przejść przez Senat - powiedział w rozmowie z TVN24.

W obronie posła stanęła Jadwiga Emilewicz. - Bartłomiej Wróblewski troszczy się o prawa człowieka, dowodzi tego jego wniosek do TK ws. aborcji - powiedziała. 

- Nie wyobrażam sobie, ze pan poseł Wróblewski, kandydat na RPO nie stawałby w obronie osób, które tracą bezprawnie mieszkania czy osób, które są pozbawiane w sposób legalny pracy czy obniżane są zarobki. Tu nie mam wątpliwości - przekonywała była wicepremier.