Reklama

Świdnica: podatkiem w jednorękich bandytów

Nie będzie zwolnień z podatku dla punktów z „jednorękimi bandytami” - zdecydowała Rada Miejska w Świdnicy. To pierwsze polskie miasto, które na własną rękę podjęło walkę z hazardem.

Aktualizacja: 07.11.2009 14:34 Publikacja: 07.11.2009 12:03

Automaty w świdnickim pubie

Automaty w świdnickim pubie

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Zwolnień w podatku od nieruchomości nie będą mogli uzyskać właściciele oraz dzierżawcy hoteli i lokali gastronomicznych, w których znajdują się automaty do gier o niskich wygranych. Decyzja nie zapadła jednogłośnie - trzech radnych SLD wstrzymało się od głosu.

Przygotowanie projektu zlecił prezydent Świdnicy, Wojciech Murdzek, ale to nie koniec walki władz miasta z tzw. jednorękimi bandytami. Urzędnicy pracują nad kolejnym pakietem uchwał dotyczącym podwyżek stawek podatku od nieruchomości oraz stawek opłat za dzierżawę lokali, które będą najwyższe dla przedsiębiorców, gdzie będą działać automaty. Mają wzrosnąć do poziomu, jaki płacą obecnie banki i stacje benzynowe.

– Zdecydowana decyzja Rady Miejskiej jest dobrym sygnałem przyjętego kierunku, więc działamy dalej – komentuje Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy i dodaje. – Chcemy zwalczyć hazard, a to wymaga działania na wielu frontach.

Problem narasta w Świdnicy od wiosny 2009 r. Dziś w 60-tysięcznym mieście działa 115 punktów z automatami, a mamy informacje, że jeszcze w tym roku może pojawić się kilkadziesiąt kolejnych.

- To dużo za dużo. Automaty dają mieszkańcom złudną nadzieję na szybkie wzbogacenie się, a w rzeczywistości opróżniają ich kieszeń. Uderzą również w budżet miasta, ponieważ już dziś pracujemy nad programem walki z uzależnieniem od hazardu. Koszt takich działań w 2010 r. oceniamy na 100-150 tys. zł.– mówi Wojciech Murdzek.

Reklama
Reklama

Miasto będzie musiało również przeznaczać więcej funduszy na pomoc społeczną osobom, które stracą pieniądze na automatach. Właściciele automatów to osoby spoza Świdnicy, a więc mieszkańcy są głównie drenowani z gotówki.

Uchwały dotyczące wprowadzenia restrykcyjnych stawek podatków i opłat dla przedsiębiorców, w których lokalach działają automaty, mają zostać podjęte przez Radę Miejską w Świdnicy jeszcze w tym roku.

Zwolnień w podatku od nieruchomości nie będą mogli uzyskać właściciele oraz dzierżawcy hoteli i lokali gastronomicznych, w których znajdują się automaty do gier o niskich wygranych. Decyzja nie zapadła jednogłośnie - trzech radnych SLD wstrzymało się od głosu.

Przygotowanie projektu zlecił prezydent Świdnicy, Wojciech Murdzek, ale to nie koniec walki władz miasta z tzw. jednorękimi bandytami. Urzędnicy pracują nad kolejnym pakietem uchwał dotyczącym podwyżek stawek podatku od nieruchomości oraz stawek opłat za dzierżawę lokali, które będą najwyższe dla przedsiębiorców, gdzie będą działać automaty. Mają wzrosnąć do poziomu, jaki płacą obecnie banki i stacje benzynowe.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Szczyt Trump-Putin. Pałac Prezydencki zabrał głos. „Kreml musi się wycofać z agresywnej polityki”
Polityka
Sondaż: Obecna koalicja rządząca nie ma przyszłości? Znamy zdanie Polaków
Polityka
Sondaż: Jak kontrowersje ws. wypłaty środków z KPO wpłynęły na postrzeganie rządu?
Polityka
Kulisy rozmowy Nawrockiego z Trumpem. „Tusk może sobie pluć w brodę”
Reklama
Reklama