To właśnie Cimoszewicz w imieniu Donalda Tuska miał dzwonić do Jerzego Hausnera z propozycją stanowiska w Radzie Polityki Pieniężnej.

Cimoszewicz nie chce komentować tych informacji. Mówi tylko o doradzaniu Tuskowi w sprawach polityki zagranicznej. –Szczegółowo jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Nie mam nic przeciw temu, by polski premier, niezależnie kto nim jest, wiedział więcej niż mniej o świecie –stwierdził w TVN.

Cimoszewicz był premierem i szefem MSZ za rządów SLD. Dystansuje się od obecnego kierownictwa partii. Jest senatorem niezależnym. W sierpniu Tusk proponował go na stanowisko sekretarza generalnego Rady Europy.