Sojusz Lewicy Demokratycznej pod koniec 2009 r. obchodził dziesiątą rocznicę swojego istnienia na scenie politycznej. Z tej okazji działacze SLD wyprodukowali krótki film rocznicowy o swojej partii.
Został w nim uwieczniony moment powołania partii, zwycięstwo wyborcze Aleksandra Kwaśniewskiego w 2000 r., triumf wyborczy Sojuszu w 2001 r. oraz wejście Polski do Unii Europejskiej w 2004 r. – całą zasługę w tej sprawie Sojusz przypisał sobie.
Nie wiadomo, dlaczego wśród zasług SLD znalazło się przystąpienie Polski do NATO, choć stało się to za rządów AWS.
Z krótkiego filmu o dziesięcioleciu Sojuszu nie dowiemy się natomiast o słabym wyniku tej partii w kolejnych wyborach: do europarlamentu w 2004 r., do parlamentu krajowego w 2005 r., do samorządów w 2006 r. i ponownie do parlamentu w 2007 r. Nie ma tam ani słowa o wycofaniu się z wyścigu prezydenckiego Włodzimierza Cimoszewicza – kandydata SLD.
Możemy się za to dowiedzieć, że w 2007 r. SLD uratował Polskę przed dalszymi rządami PiS, bo złożył wniosek o samorozwiązanie Sejmu. Ale o tym, że bez poparcia PO i PiS parlament nie zakończyłby swojej działalności w połowie kadencji, już nie wspomniano.