Reklama

Piotr Borawski: Turystów z każdym tygodniem jest coraz więcej

Pandemia odcisnęła duże piętno na tematach związanych z gospodarką. W Gdańsku szczególnie, jeśli chodzi o turystykę. Dotyczy to zwłaszcza turystów zagranicznych – mówi wiceprezydent Gdańska Piotr Borawski w podcaście „Mówią Prezydenci”.

Aktualizacja: 22.06.2021 11:52 Publikacja: 22.06.2021 11:48

Piotr Borawski: Turystów z każdym tygodniem jest coraz więcej

Foto: materiały prasowe

– Liczba zagranicznych turystów w ubiegłym roku spadła o 75 proc. To nas na pewno napawa smutkiem. Tym bardziej, że zagraniczni turyści, którzy przyjeżdżają do nas i zostają na jakiś czas, pozostawiają więcej pieniędzy wobec turystów krajowych. Turystyka krajowa spadła o 25 proc. Na progu zaczynającego się sezonu widzimy, że turystów z każdym tygodniem jest coraz więcej. Liczymy, że w tym roku sytuacja będzie inna niż w 2020 roku. Być może nie powrócimy do sytuacji sprzed pandemii, ale liczę, że się do niej zbliżymy – mówi Borawski.

W rozmowie również o zmianach w strategii promocji miast, wpływie pandemii na inne gałęzie gospodarki. – Wszystkie miejsca ruszyły z promocji. Co się zmieni? Bazujemy na ruchu krajowym, który spadł nieznacznie. Ale co ciekawe, myślimy też o „turystyce wewnętrznej”. Mamy akcję skierowaną do mieszkańców, których chcemy zachęcić do odwiedzenia miasto na nowo. W ten sposób też możemy napędzić ruch gospodarczy w mieście – mówi Borawski.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Ukraina za pięć lat w Unii Europejskiej? Prezydent Karol Nawrocki mówi o innej wizji
Polityka
Sprytny ruch Janusza Korwin-Mikkego. Założył partię o zaskakującej nazwie
Polityka
Konfederacja negocjuje z KO? Krzysztof Bosak: Dziennikarze zajmują się plotkami
Polityka
Donald Tusk reaguje po zmasowanym ataku na Ukrainę. „Trzeba zmusić Rosję”
Reklama
Reklama