Sikorski wygrywa w Internecie

„Przedprawyborczą” ankietę zrobiono m.in. na stronach Platformy Obywatelskiej w Świętokrzyskiem, Łódzkiem, na Podkarpaciu, w Kujawsko-Pomorskiem, na Lubelszczyźnie. Głosować może każdy internauta, który wejdzie na te witryny. Radosław Sikorski wygrywa z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim w trzech z tych sondaży.

Na stronie świętokrzyskiej PO obaj kandydaci remisują 48:48. Komorowski deklasuje kontrkandydata na Lubelszczyźnie (69 do 27 proc.). Politycy Platformy zaznaczają, że to region zarządzany przez posła Janusza Palikota, zagorzałego orędownika marszałka.

Sikorski z 53 proc. prowadzi w swoim mateczniku – w Kujawsko-Pomorskiem. Taki sam wynik ma też w Łódzkiem, a na Podkarpaciu – 55 proc. Marszałek Sejmu w tych sondażach uzyskuje wszędzie powyżej 40 proc.

– Ankieta internetowa aktywizuje członków Platformy do działania – tłumaczy pomysł sondażu Andrzej Biernat, szef Łódzkiej PO. – Dzięki niej ludzie coraz bardziej interesują się prawyborami, bo wywiązuje się wewnątrzpartyjna dyskusja.

[wyimek]Lokalni liderzy twierdzą, że sondy mają podtrzymać zainteresowanieprawyborami w Platformie[/wyimek]

Dr Bartłomiej Biskup, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, przyznaje, że ankiety w sieci z pewnością podtrzymają zainteresowanie prawyborami. – Ale dla liderów regionalnych ważny jest wynik takiego sondażu – zaznacza.

Jego zdaniem takie sondy, choć nie oddają rzetelnie poparcia, pozwalają określić nastroje w regionie. – Może to służyć liderom do rozgrywania politycznego, popierania lub niepopierania jakiegoś kandydata– uważa Biskup.

Politycy Platformy zastrzegają jednak, że sondaże to tylko rozrywka.

– Nikt nie zamierza tego wykorzystywać do forsowania swojego faworyta – mówi Zbigniew Pacelt, poseł ze świętokrzyskiej PO.

– To tylko zabawa dla internautów – wtóruje mu Tomasz Lenz, szef regionu kujawsko-pomorskiego. – Z tego, co wiem, to zwolennicy obu kandydatów klikają myszką wielokrotnie. Więc nie traktujemy tych wyników poważnie.

Z pewnością o zabawie może świadczyć sondaż na stronie warmińskio-mazurskiej PO. Internauci mogą tam określić, na kogo oddaliby głos w wyborach prezydenckich. Działacze z tego regionu nie pogodzili się chyba z rezygnacją Donalda Tuska. Bo i jego nazwisko można wybrać wśród czterech kandydatów (także Lecha Kaczyńskiego, Włodzimierza Cimoszewicza i Andrzeja Olechowskiego). Wygrywa Tusk, za nim jest Olechowski.