- Zwracam się się do Janusza Palikota z apelem. Janusz, idźmy razem, bo sprawy, które ty w swoim programie umieściłeś, są również sprawami, które dotyczą programu SLD. Razem zrobimy więcej - oświadczył Jacek Czerniak, szef wojewódzkich struktur SLD na Lubelszczyźnie. Zapowiedział też, że jeżeli Palikot przyjąłby zaproszenie, to on będzie się starał, by poseł "był w ścisłym kierownictwie SLD w województwie lubelskim".

Palikot jednak do SLD nie zamierza wstępować. "W związku z propozycją SLD zapraszającą mnie do działania w tej partii - bardzo dziękuję. Z oferty tej nie skorzystam" - napisał w oświadczeniu przesłanym mediom poseł Janusz Palikot. I wyjaśnił dla czego nie wstąpi do Sojuszu. Wśród głównych powodów wymienia, że "SLD wysłało polskich żołnierzy do Iraku i Afganistanu bez żadnych jasnych racji i korzyści dla Polski", "oddało gigantyczny majątek Kościołowi katolickiemu, prawdopodobnie z naruszeniem prawa" i "nie wywiązało się ze swoich zobowiązań wycofania religii do sfery sacrum czy liberalizacji ustawy aborcyjnej". - Z tych powodów jest to organizacja niewiarygodna. Stąd też nie widzę możliwości przejścia do SLD - stwierdził Palikot.