Barski i Święczkowski mają trzy dni na zaskarżenie decyzji marszałka Grzegorza Schetyny do Sądu Najwyższego, a sąd siedem dni na orzeczenie, kto ma rację w sporze.
Spór o to, czy prokurator w stanie spoczynku może być parlamentarzystą, trwa od kilku tygodni między posłami PiS a Grzegorzem Schetyną.
Według marszałka, prokuratorzy powinni albo zrzec się funkcji prokuratora albo zrezygnować z poselskiego mandatu. Grzegorz Schetyna twierdzi, że zgodnie z artykułem 103 ustęp 2 Konstytucji, prokurator nie może sprawować mandatu posła bądź senatora.
Obaj prokuratorzy i posłowie PiS uważają, że nie ma podstaw prawnych do wygaszenia im poselskich mandatów.
I chociaż wyborcy Dariusza Barskiego złożyli w Sejmie list protestacyjny z 800 podpisami przeciwko "próbie pozbawienia mandatu poselskiego Barskiego" to dziś marszałek Schetyna wygasił mandaty obu posłów.