Rząd w budowie: wiceministrowie czekają na decyzję Tuska

Nowi ministrowie mają przedstawić premierowi swoje plany. W najbliższych dniach odbędą się też pierwsze nominacje ich zastępców – wynika z informacji „Rz”

Publikacja: 29.11.2011 03:59

Tomasz Tomczykiewicz, były szef Klubu PO, ma więc awansować na wiceministra w resorcie gospodarki

Tomasz Tomczykiewicz, były szef Klubu PO, ma więc awansować na wiceministra w resorcie gospodarki

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Szefowie resortów, przygotowując plany pracy, chcieliby już wiedzieć, kto w ich realizacji będzie im pomagał. Tymczasem szef rządu wciąż nie zaakceptował zaproponowanych przez nich kandydatów na swoich zastępców.

Obecni wiceministrowie przed zaprzysiężeniem nowego gabinetu złożyli dymisje na ręce premiera. Ale Donald Tusk nie spieszy się z ich rozpatrzeniem. Zgodnie z prawem ma na to trzy miesiące.

– To powoduje stan zawieszenia w resortach. Wiceministrowie wciąż nie wiedzą, czy zachowają funkcje – narzeka jeden z polityków Platformy.

Obsada stanowisk wiceministrów jest ważna, bo to właśnie ci politycy w ministerstwach nadzorują prace merytorycznych departamentów i mają decydujący wpływ na kształt przygotowanych przez resort projektów.

Rzecznik rządu Paweł Graś przypomina, że sekretarze i podsekretarze stanu mają obowiązek pracować w resortach, dopóki premier nie podejmie decyzji w sprawie ich dymisji. I jednocześnie uspokaja: – Ministrowie w indywidualnych rozmowach z premierem przedstawiają swoje priorytety i propozycje personalne. Formalne powołania odbędą się w najbliższych dniach.

Z informacji „Rz" wynika, że pewnym pozostania na stanowisku wiceministra transportu może być Tadeusz Jarmuziewicz. – Zna resort i jest potrzebny nowemu ministrowi transportu Sławomirowi Nowakowi – mówi jeden z polityków PO.

Zdaniem rozmówców z Platformy nowy minister zdrowia Bartosz Arłukowicz chciałby, aby w resorcie pozostał dotychczasowy zastępca Ewy Kopacz – Jakub Szulc.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że funkcje miałby zachować też Kazimierz Plocke, wiceminister rolnictwa z PO. Choć przyznaje, że oficjalnie w tej sprawie nic nie wie. – Nie rozmawiałem jeszcze z panem premierem, złożyłem dymisję i czekam na decyzję – opowiada.

A jaka jest rekomendacja ministra rolnictwa Marka Sawickiego? – Rozmowy między nami trwają – mówi dyplomatycznie Plocke.

Zgodnie z koalicyjną umową w resortach kierowanych przez PSL mają zasiąść wiceministrowie z Platformy, a tam, gdzie ministrem jest polityk PO, jednym z jego zastępców ma być ktoś wskazany przez ludowców.

Tomasz Tomczykiewicz, były szef Klubu PO, ma więc awansować na wiceministra w resorcie gospodarki kierowanym przez Waldemara Pawlaka. Miałby się tam zajmować sprawami górnictwa.

Są jednak ministerstwa, w których mogą się nie pojawić partyjni wiceministrowie. Niektórzy ministrowie szukają sobie zastępców wśród ekspertów. Tak może być w Ministerstwie Skarbu, niewykluczone też, że w Ministerstwie Środowisku. Wciąż nie wiadomo bowiem, czy Stanisław Gawłowski, poseł i lider zachodniopomorskiej PO, pozostanie na stanowisku wiceministra.

Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Hołownia w Helsinkach, czyli cała naprzód na północ
Polityka
Piotr Serafin dla „Rzeczpospolitej”: Unijny budżet to polityka zapisana w cyfrach
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium