Szef MSW Jacek Cichocki poinformował wczoraj o zmianach kadrowych w podległym mu ministerstwie. Tłumaczył je nową "filozofią" działania resortu.
Stanowisko komendanta głównego policji od nowego tygodnia obejmie insp. Marek Działoszyński, teraz szef łódzkiej policji. Zastąpi gen. Andrzeja Matejuka, związanego z odwołanym we wtorek wiceministrem resortu Adamem Rapackim.
Co zdecydowało o wyborze Działoszyńskiego? – Ma spore doświadczenie w pracy w policji – mówił Cichocki i podkreślał potrzebę zmian co kilka lat.
Działoszyński jest znany w Komendzie Głównej Policji. Był tu dyrektorem Biura Spraw Wewnętrznych, komórki tropiącej nieuczciwych funkcjonariuszy. Trzy lata temu Matejuk przesunął go do łódzkiej komendy.
– Sprawny policjant, energiczny, dobry organizator – mówią o nim w KGP. Ale przypominają, że nie wszystkie działania BSW za jego czasów kończyły się sukcesem: – Biuro miało wpadki, które niszczyły ludziom karierę.