Reklama

Borys Budka: Uchwały o strefach wolnych od LGBT są bezprawne

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka stwierdził na antenie Polsat News, że „uchwały o strefach wolnych od LGBT są absurdalne”. - Samorząd, który angażuje się w mowę nienawiści, pokazuje, że to nie jest samorząd, a jakaś ideologia. Ostrzegaliśmy czym może kończyć się nietolerancja - podkreślił.

Aktualizacja: 29.07.2020 20:00 Publikacja: 29.07.2020 19:51

Borys Budka: Uchwały o strefach wolnych od LGBT są bezprawne

Foto: tv.rp.pl

adm

Unijna komisarz ds. równości Helena Dalli przekazała we wtorek, że odrzucono sześć wniosków o środki na projekty w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast". W ich składanie zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły rezolucje dotyczące "stref wolnych od LGBT" lub "praw rodzinnych”.

- Wszyscy są równi wobec prawa i tego typu uchwały powinny być przez sądy administracyjne uchylane, a wcześniej powinni reagować wojewodowie - powiedział w Polsat News Borys Budka. Zapytany czy popiera decyzję komisarz przewodniczący Platformy Obywatelskiej powiedział, że „jest za tym, aby wojewodowie w ramach nadzoru prawnego uchylali tego typu uchwały". - Są one bezprawne, godzą one w dobra osobiste poszczególnych mieszkańców i wówczas nie byłoby tego problemu. Mam nadzieję, że wojewodowie, albo prokuratorzy będą zaskarżali tego typu uchwały - zaznaczył Budka i dodał, że na miejscu komisarz, w pierwszej kolejności "spróbowałby podjąć dialog".

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Jarosław Kaczyński zarzuca Konfederacji „gotowość wpisania się w projekt likwidacji państwa”
Polityka
Dorota Łoboda: Wzrost gospodarczy? Nie da się tego zrobić w ciągu dwóch lat
Polityka
Zuzanna Dąbrowska: Dwa lata po wyborach bez poczucia wpływu, bez trybu, bez sensu
Polityka
Rząd porozumiał się w sprawie projektu ustawy. „To nie będą związki partnerskie”
Reklama
Reklama