- Osobiście mnie cieszy, że osoba, która przez tyle miesięcy uczestniczyła jako jedna z głównych osób w zespole kryzysowym (powołanym w związku z epidemią koronawirusa - red.) przejmuje stery i dalej będzie funkcjonować i już jako główna osoba będzie funkcjonować w tym urzędzie - mówił o swoim następcy Szumowski.
- Myślę, że jest to najlepsza w tej chwili decyzja dla polskiego systemu zdrowia - ocenił Szumowski.
Były minister zdrowia, z wykształcenia lekarz kardiolog zwrócił uwagę, że Niedzielski "nie jest medykiem i pierwszy raz od wielu, wielu lat ministrem zostanie nie lekarz, a osoba z wykształceniem ekonomicznym".
- Przychodzi na myśl minister (Franciszka) Cegielska, która była w tym urzędzie przede wielu, wielu laty - i opinie na jej temat były niezwykle dobre, była to osoba, którą wszyscy niezwykle ceniliśmy - stwierdził Szumowski (Franciszka Cegielska, absolwentka Wydziału Mechanicznego Politechniki Szczecińskiej, była ministrem zdrowia w rządzie Jerzego Buzka - red.).
- Ja osobiście się bardzo cieszę, uważam, że to jest rewelacyjny wybór - podsumowała.
Z kolei Niedzielski zapowiedział, że "do momentu formalnego powołania nie będzie uczestniczył w komunikacji publicznej choćby dlatego, że ma jeszcze kilka obowiązków do zakończenia w NFZ".