Krymskie wojaże posła Sojuszu

Adam Kępiński z SLD narobił kłopotu swojej partii, wybierając się jako obserwator na nieuznawane przez Zachód referendum.

Publikacja: 16.03.2014 19:14

Pomysł został uznany za skandaliczny przez polityków PO i PSL, a działacze Twojego Ruchu w niedzielę wręcz prześcigali się w krytyce Kępińskiego, który wszedł do Sejmu z list Janusza Palikota.

„Skandal, cywilizowany świat uznaje referendum na Krymie za nielegalne, a SLD je legitymizuje, wysyłając posła Kępińskiego jako obserwatora" – napisał na Twitterze Palikot.

Kępiński, relacjonując na gorąco swoje wrażenia portalowi gazetawrocławska.pl, stwierdził, że atmosfera na Krymie przypomina tę z polskich wyborów w 1989 r., które u nas były początkiem demokratycznych przemian.

Krzysztof Gawkowski, sekretarz generalny SLD, mówi „Rz", że Kępiński pojechał na Krym jako osoba prywatna: – Nie reprezentuje ani SLD, ani parlamentu – podkreśla. Zdecydowanie odrzuca też sugestię, że Sojusz w ten sposób legitymizuje referendum uznawane za nielegalne przez całą Unię Europejską.

Sam Kępiński w wyjaśnieniu przesłanym do PAP napisał, że pojechał na Krym na własne ryzyko, za własne pieniądze, z organizacją pozarządową i w międzynarodowym towarzystwie eurodeputowanych z Łotwy, Grecji, Włoch i Austrii. – Nie wydajemy żadnych komunikatów, opinii i nasza obecność nie ma tu żadnego medialnego i politycznego znaczenia – zaznaczył.

Z Polski na Krym pojechał też poseł Solidarnej Polski Andrzej Romanek. Patryk Jaki, rzecznik SP, tłumaczy, że Romanek nie pojechał, by obserwować referendum, lecz by zgłosić protest przeciwko naruszeniu integralności terytorialnej Ukrainy.

Pomysł został uznany za skandaliczny przez polityków PO i PSL, a działacze Twojego Ruchu w niedzielę wręcz prześcigali się w krytyce Kępińskiego, który wszedł do Sejmu z list Janusza Palikota.

„Skandal, cywilizowany świat uznaje referendum na Krymie za nielegalne, a SLD je legitymizuje, wysyłając posła Kępińskiego jako obserwatora" – napisał na Twitterze Palikot.

Polityka
Magdalena Biejat kandydatką Lewicy. „Dziewczyna z sąsiedztwa”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Lewica wybrała swoją kandydatkę na prezydenta
Polityka
Czarne chmury nad ministrem Wieczorkiem. Nawet wniosek PiS niewiele może już zmienić
Polityka
Sondaż: Jak zmieniło się zdanie Polaków o Nawrockim, gdy został kandydatem PiS?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Czy Jarosław Kaczyński powinien ponieść karę? Wyniki sondażu, Polacy podzieleni