Reklama
Rozwiń

Łapiński: Kryzys na prawicy zaczął się już w 2019 roku

Co dalej ze Zjednoczoną Prawicą? Czy nowa umowa koalicyjna zamyka spory? Co oznacza wejście do rządu Jarosława Kaczyńskiego? O tym wszystkim z Krzysztofem Łapińskim, byłym rzecznikiem prezydenta Andrzeja Dudy rozmawia Michał Kolanko.

Aktualizacja: 28.09.2020 14:53 Publikacja: 28.09.2020 12:25

Łapiński: Kryzys na prawicy zaczął się już w 2019 roku

Foto: tv.rp.pl

Dopóki nie zobaczymy wniosku premiera do prezydenta o powołanie Jarosława Kaczyńskiego na wicepremiera, to są to na razie dywagacje. Z ust prezesa nie padło żadne sformułowanie: „Tak, wchodzę do rządu”. Mówią o tym wysocy przedstawiciele obozu, ale w każdej chwili prezes Kaczyński może z tego zrezygnować albo przeprowadzić taką operację polityczną – mówi gość podcastu.

Jeśli Kaczyński wejdzie do rządu, będzie to ciekawa konstrukcja polityczna. W partii stoi wyżej od Mateusza Morawieckiego, a w rządzie byłby mu podległy. Na pewno zmieni to zasady politycznej gry – dodaje Krzysztof Łapiński.

Przesilenia w Zjednoczonej Prawicy należało się już spodziewać od wyborów parlamentarnych w 2019 roku. Wówczas wytworzyła się nowa arytmetyka w klubie parlamentarnym, ugrupowania Jarosława Gowina i Zbigniewa Ziobry otrzymały op kilkanaście mandatów. Kryzys odroczył się w czasie przez zbliżające się wybory prezydenckie – mówi gość audycji Michała Kolanki.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Hołownia o nocnym spotkaniu z Kaczyńskim: Nie czuję się zdrajcą, nie zamierzam knuć
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Polityka
Wiemy, co Polacy uważają o Hołowni po spotkaniu z Kaczyńskim. Wyniki sondażu
Polityka
Prof. Dudek wskazał początek politycznego końca Hołowni. „Mógł z Tuskiem tworzyć duumwirat”
Polityka
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Włodzimierz Czarzasty: to na wniosek Szymona Hołowni
Polityka
Co dalej z deregulacją? Mariusz Filipek o rządzie i przedsiębiorcach