Reklama

Kaczyński: Kuriozalny wyrok

Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego wyrok w sprawie Mariusza Kamińskiego jest kuriozalny. Decyzja sądu ma być elementem trwającej kampanii wyborczej.

Aktualizacja: 30.03.2015 18:44 Publikacja: 30.03.2015 15:00

Szef PiS Jarosław Kaczyński

Szef PiS Jarosław Kaczyński

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia orzekł dziś, że były szef CBA Mariusz Kamiński został uznany winnym przekroczenia uprawnień szefa CBA przy "aferze gruntowej" w 2007 r.

Trzy lata więzienia oraz 10-letni zakaz zajmowania stanowisk - taki wyrok orzekł sąd.

Sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, zlecił wprowadzenie w błąd Andrzeja K. i podżeganie go do korupcji. Zdaniem sądu brak było podstaw do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa. Czytaj więcej

Zdaniem prezesa Solidarnej Polski Kamiński i oficerowie CBA są ścigani, bo mieli odwagę walczyć z korupcją. Zbigniew Ziobro dzisiejszy wyrok ocenił jako skandaliczny.

- Kiedyś skazywano Żołnierzy Wyklętych, teraz skazuję się Mariusz Kamińskiego. Porównanie to nie jest na wyrost - powiedział po ogłoszeniu wyroku Ziobro.

Reklama
Reklama

Wyrok sądu skomentował również prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Zapadł wyrok, który trudno określić inaczej niz kuriozalny.

Kaczyński przypomniał m.in. o wyrokach skazujących na karę pozbawienia wolności osób, które były przedmiotem rozpracowania CBA ws. afery gruntowej.

"Sądy, zarówno w sprawie Mariusz Kamińskiego i jego kolegów, jak i wypadku oskarżonych w wyniku działań CBA przyjęły, że te działania były usprawiedliwione, że wszelkiego rodzaju zarzuty nie mają podstaw" - dodał.

Wszystkie działania CBA były zatwierdzone przez Prokuratura Generalnego i przez sądy. - A mimo to obecny sąd uznał, że jest podstawa do skazania i to skazania na wyrok nieporównania ostrzejszy niż żądał prokurator - zaznaczył Kaczyński.

- To jest sygnał mówiący wprost. W Polsce przestępstwem nie jest korupcja tylko walka z nią. Ścigani nie są przestępcy tylko policjanci - dodał prezes PiS.

Zdaniem Kaczyńskiego ogłoszony dziś wyrok ma związek z trwającą kampanią wyborczą. - Mamy do czynienia z sytuacją, że wyrok zapada w czasie kampanii wyborczej. Nie ma wątpliwości, że odejście od propozycji prokuratora jest elementem tej kampanii i tak to traktujemy. Chodzi o zmianę biegu kampanii, która z pozycji rządu przebiega niepomyślnie - uważa Kaczyński.

Reklama
Reklama

- Znaczna część społeczeństwa nie wie, jak daleko jesteśmy obecnie od państwa prawa - kontynuował.

- Ta droga w kierunku Białorusi przebiega coraz szybciej - dodał Jarosław Kaczyński. Były premier powiedział, że dzisiejszy wyrok jest sprzeczny z innymi wyrokami sądów, dotyczącymi afery gruntowej. Dodał, że sądy nie kwestionowały działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego, a osoby podejrzane o korupcję zostały skazane na niższe kary, niż Mariusz Kamiński. Prezes PiS zapowiedział, że od wyroku, który nie jest prawomocny, zostanie złożone odwołanie.

 

 

 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nawrocki o reparacjach: Niemcy mogą je spłacać budując siłę Wojska Polskiego
Polityka
Czy reparacje są drogą donikąd? Janusz Reiter o błędach polityki historycznej
Polityka
Prezydent domaga się wyjaśnień po doniesieniach „Rz”. Ostra reakcja szefa rządu
Polityka
Polska zakupi okręty podwodne. Deklaracja Donalda Tuska
Reklama
Reklama