Kempa: Absolwent powinien zarabiać 3 tys. zł

- Część z tych panów nie zdąży dobrze poznać korytarzy w ministerstwie - mówiła w TVN24 o nowych członkach rządu Beata Kempa ze Zjednoczonej Prawicy.

Aktualizacja: 16.06.2015 22:28 Publikacja: 16.06.2015 22:11

Beata Kempa

Beata Kempa

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Premier Ewa Kopacz 15 czerwca powołała trzech nowych ministrów, którzy zastąpili członków rządu odwołanych w związku z opublikowaniem na Facebooku przez Zbigniewa Stonogę akt z afery podsłuchowej. W skład rządu weszli: Adam Korol (nowy minister sportu), Andrzej Czerwiński (minister skarbu) i prof. Marian Zembala (minister zdrowia).

Posłanka Zjednoczonej Prawicy nie spodziewa się, by rząd mógł działać skuteczniej po rekonstrukcji. - Cztery miesiące liftingu niczego nie dadzą - stwierdziła przypominając, że jesienią odbędą się wybory parlamentarne. Jej zdaniem "na efekty pracy ministrów nie ma co czekać", ponieważ w cztery miesiące "nie zdołają zdiagnozować sytuacji i rozpocząć pracy". - To jest za krótko - stwierdziła posłanka. Kempa dodała, że zmiany w rządzie to "rozpaczliwa próba ratowania tonącej PO".

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Jakie cechy przypisuje się kandydatom na prezydenta? Znamy wyniki sondażu
Polityka
Sławomir Mentzen nie przyjął policyjnej ochrony. „Wolałbym, żeby policja zajęła się znalezieniem osób, które mi grożą”
Polityka
Sondaż: Polacy wskazali zwycięzców debaty z 12 maja
Polityka
Nowy sondaż prezydencki: Na czele bez zmian, Magdalena Biejat przed Szymonem Hołownią
Polityka
Akcja mobilizacja. Sztaby kandydatów mają napięte plany na finisz kampanii