Każdy z wyborów wiąże się z ogromnym ryzykiem i może oznaczać dla Bidena koniec kariery politycznej. Wiceprezydent ma niewielkie szanse na nominację – musiałby pokonać w prawyborach byłą pierwszą damę i byłą sekretarz stanu Hillary Clinton. Jednocześnie odejście bez walki równałoby się politycznej kapitulacji.
Biden może służyć za przykład jednej z najbardziej błyskotliwych karier politycznych w USA. W 1972 roku w wieku 29 lat wygrał wybory do amerykańskiego Senatu (miał 30 lat, kiedy objął ten urząd). Zwykle politycy dochodzą do tego szczebla etapami, przebijając się przez stanowe legislatury i kilka kadencji w Izbie Reprezentantów. Tymczasem Biden sześciokrotnie wygrywał wybory w swoim stanie (Delaware), włącznie z 2008 rokiem, kiedy równocześnie został wybrany na urząd wiceprezydenta USA. Niedawno Barack Obama stwierdził, że propozycja, aby Biden wystartował z nim w wyborach prezydenckich, należała do jego najlepszych politycznych decyzji.
Biden ciągle się waha z ogłoszeniem ostatecznej decyzji o starcie, ale według przecieków pochodzących z Partii Demokratycznej miał podczas prywatnego lunchu otrzymać „błogosławieństwo" Obamy na udział w wyścigu. Nie oznacza to jednak oficjalnego poparcia podczas prawyborczej kampanii. Tu Obama będzie stał przed bardzo trudnym dylematem. W końcu głównymi faworytami do nominacji są jego byli lub obecni współpracownicy. Hillary Clinton pełniła w gabinecie Obamy funkcję sekretarza stanu, Biden towarzyszy prezydentowi od początku pierwszej kadencji.
Rzeczniczka wiceprezydenta Kendra Barkoff konsekwentnie odmawia komentarzy w sprawie „prywatnych" spotkań, w tym poniedziałkowego spotkania z doradcami, którzy mają mu pomóc w podjęciu ostatecznej decyzji.
Osoby zaś, jakimi się otacza Biden, to poważni gracze. Anita Dunn pełniła funkcję dyrektora Białego Domu ds. komunikacji. Jej mąż Bob Bauer jest jednym z najlepszych demokratycznych ekspertów prawa wyborczego. Ted Kaufman piastował przez krótki czas funkcję senatora z Delaware, Steve Ricchetti jest obecnym szefem personelu urzędu wiceprezydenckiego. Biden konsultował się także z senator Elizabeth Warren, a przede wszystkim wiele rozmawiał z wyborcami. Draft Biden, założony w imieniu wiceprezydenta komitet akcji politycznej (PAC), gromadzi fundusze i zaczął rozsyłać do wyborców wiadomości pocztą elektroniczną. To może świadczyć o poważnych przymiarkach do startu, choć daleko jeszcze do budowy pełnej wyborczej infrastruktury pozwalającej na ruszenie z dużą kampanią. Z pierwszymi ekspertami w dziedzinie finansowania kampanii Biden ma się spotkać we wrześniu.