Reklama
Rozwiń

Baszar el-Asad kazał głodzić na śmierć

Prokuratura w Paryżu oskarża o zbrodnie przeciw ludzkości najkrwawszego dyktatora naszych czasów. To precedens.

Aktualizacja: 01.10.2015 07:11 Publikacja: 30.09.2015 21:04

W wojnie domowej w Syrii zginęło przynajmniej 250 tys. ludzi

W wojnie domowej w Syrii zginęło przynajmniej 250 tys. ludzi

Foto: AFP

Dowody zapierają dech w piersiach. To 50 tys. zdjęć pokazujących, w jak okrutny sposób syryjski prezydent i podległe mu służby rozprawili się z dziesiątkami, o ile nie setkami tysięcy opozycjonistów. Widać na nich więźniów, którym żywcem wyrwano oczy albo zagłodzono w więziennych celach. Niektóre ciała zostały ukazane w pojedynkę, ale na innych fotografiach pokazano sale, w których zalegają setki ofiar.

– To zbrodnie, które muszą ruszyć ludzkie sumienie. Ten, kto zbudował taką biurokrację barbarzyństwa, w taki sposób zaprzeczył fundamentalnym wartościom człowieczeństwa, nie może ujść bez kary – uważa szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius.

Zdjęcia przekazał francuskim służbom fotograf o pseudonimie Cezar. Został zatrudniony w 2011 r. przez służby Baszara Asada do dokumentowania represji przeciwko opozycjonistom. W ciągu dnia robił zdjęcia nawet 50 ofiarom. Ogrom zbrodni był jednak taki, że już po paru miesiącach skontaktował się z syryjską opozycją i chciał się przedostać na Zachód. Ale dysydenci przekonali go, aby wytrzymał tak długo, jak może, i zbierał archiwum pokazujące przestępczą działalność Asada.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Przełomowa decyzja Sądu Najwyższego Izraela. Ultraortodoksyjni studenci - do wojska
Polityka
Elon Musk ogłasza powstanie nowej partii politycznej w USA. „Odda wam wolność”
Polityka
Lider opozycji w Baku: Zerwiemy z Rosją, ale najpierw reformy demokratyczne
Polityka
Pekin nie dopuści do przegranej Rosji w wojnie z Ukrainą. Szef MSZ Chin wyjaśnił, dlaczego
Polityka
Rozmowa Trump-Zełenski. Prezydent USA „sprawdzi” zawieszone dostawy broni