Donald Trump skomentował wynik wyborów w Polsce. Pisze o szoku w Europie

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, który przed wyborami spotkał się w Białym Domu z Karolem Nawrockim, skomentował wynik drugiej tury wyborów prezydenckich w Polsce.

Publikacja: 03.06.2025 08:38

Donald Trump

Donald Trump

Foto: REUTERS/Kent Nishimura

1 czerwca w Polsce odbyła się II tura wyborów prezydenckich. Wygrał je Karol Nawrocki, prezes IPN, „obywatelski” kandydat popierany przez PiS. Jego przewaga nad Rafałem Trzaskowskim wyniosła niecałe 370 tysięcy głosów.

Pierwsze sondażowe wyniki exit poll wskazywały wynikiem 50,3 proc. wygraną Rafała Trzaskowskiego. W miarę spływania raportów z komisji szala zaczęła się przechylać na korzyść Nawrockiego. Ostatecznie to on właśnie, głosami 50,89 proc. (10 606 628 głosów) wygrał wybory prezydenckie.

Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 10 237 177 osób (49,11 proc.).

Wynik niedzielnych wyborów skomentował w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump. „Sojusznik Trumpa wygrał w Polsce, wywołując szok w całej Europie” - napisał amerykański prezydent odnosząc się do komentarza nadawcy Newsmax. „Gratulacje dla Polski, wybraliście ZWYCIĘZCĘ!” - dodał Trump.

Gratulacje przekazał także sekretarz stanu Marco Rubio. „Gratulacje dla prezydenta-elekta Karola Nawrockiego za ciężko wywalczone zwycięstwo, które otwiera nowy rozdział w historii Polski. Razem, Stany Zjednoczone i Polska stworzą najbardziej ambitny sojusz w naszej wspólnej historii w dziedzinie obronności, energii i handlu” - napisał.

Agencja AP komentując wynik wyborów, napisała, że Polska będzie podążać bardziej populistyczną i nacjonalistyczną ścieżką, pod rządami nowego przywódcy (prezydenta – red.), który został poparty przez Donalda Trumpa”.

Czytaj więcej

AP o zwycięstwie Karola Nawrockiego: Pojawił się czynnik Donalda Trumpa

AP pisze też o „czynniku Trumpa” w wyborach prezydenckich w Polsce. „Trump postawił sprawę jasno, że chce, aby Nawrocki został polskim prezydentem”

To nie jest tylko zwycięstwo PiS. To jest też triumf Donalda Trumpa

Amerykański prezydent długi czas nie miał dobrej passy. Kogo za granicą popierał, ten przegrywał. Tak się stało w Niemczech, Kanadzie, Australii i Rumunii. Dlatego Trump, który nie cierpi ponosić porażek, tylko półgębkiem wsparł Karola Nawrockiego.

Czytaj więcej

Wygrana Nawrockiego? Zwycięstwo miłośnika MAGA może być początkiem trendu w Europie

Bardziej jednoznaczna ze swoim poparciem była w zeszłym tygodniu sekretarz ds. bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem na spotkaniu skrajnej prawicy CPAC w Rzeszowie. Chodzi jednak o drugi garnitur w administracji Trumpa: w środowiskach PiS liczono na przyjazd do stolicy Podkarpacia J.D. Vance’a.

1 czerwca w Polsce odbyła się II tura wyborów prezydenckich. Wygrał je Karol Nawrocki, prezes IPN, „obywatelski” kandydat popierany przez PiS. Jego przewaga nad Rafałem Trzaskowskim wyniosła niecałe 370 tysięcy głosów.

Pierwsze sondażowe wyniki exit poll wskazywały wynikiem 50,3 proc. wygraną Rafała Trzaskowskiego. W miarę spływania raportów z komisji szala zaczęła się przechylać na korzyść Nawrockiego. Ostatecznie to on właśnie, głosami 50,89 proc. (10 606 628 głosów) wygrał wybory prezydenckie.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Wiceszef MSZ Rosji: NATO przygotowuje się do starcia z nami
Polityka
Strefa euro. Bułgaria oddala się od Moskwy
Polityka
Musk ostro krytykuje projekt ustawy Trumpa. „Oburzające i obrzydliwe”
Polityka
Holandia: Po decyzji Geerta Wildersa premier Dick Schoof podał się do dymisji
Polityka
Nadzieja na koniec chaosu w Korei Południowej
Polityka
Korea Południowa wybrała nowego prezydenta
Polityka
Partia Geerta Wildersa opuszcza koalicję. Co z rządem?