Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 10:10 Publikacja: 09.05.2025 21:43
Foto: Sputnik/Vyacheslav Prokofyev/Pool via REUTERS
Tradycyjnie na majowej moskiewskiej paradzie władcy Kremla chwalili się uzbrojeniem swojej armii, starając się pokazać światu jakieś nowe rodzaje pojazdów wojskowych lub broni. Podczas obecnej zauważono tylko znane już wozy bojowe i broń.
W „wojennych” paradach jednak (w 2023 i 2024 roku) na Placu Czerwonym prawie nie było pojazdów wojskowych. W 2023 roku z czołgów jeździły po centrum Moskwy tylko muzealne T-34. Eksperci wojskowi sądzili wtedy, że Kreml albo poniósł takie straty na froncie, że nie ma czego pokazywać albo też nie chce drażnić „imperialnej” części swej opinii publicznej. Pojawienie się jakichś nowych broni na Placu Czerwonym natychmiast wywołałoby pytanie, dlaczego nie ma ich na froncie w Ukrainie.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Nerwowe trzy tygodnie. Tyle czasu pozostało do ogłoszenia tegorocznej pokojowej Nagrody Nobla. Jak zareaguje Don...
W Partii Demokratycznej coraz więcej przedstawicieli klasy robotniczej. Walczą o miejsca na listach do wyborów w...
Dmitrij Kozak, jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina i jedyny, o którym wiadomo, że próbował sp...
Emmanuel Macron i jego żona, Brigitte, planują przedstawić fotograficzne i naukowe dowody na to, że żona prezyde...
Donald Trump napisał w serwisie Truth Social, że „uznał Antifę” za „dużą organizację terrorystyczną”. Nie jest j...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas