Rosyjska flota wojenna staje się coraz groźniejsza

Dowództwo amerykańskiej marynarki wojennej coraz bardziej denerwuje się aktywnością rosyjskich okrętów na morzach świata.

Aktualizacja: 03.11.2015 20:08 Publikacja: 02.11.2015 20:00

Rosyjska flota wojenna staje się coraz groźniejsza

Foto: 123RF

– Dwadzieścia lat temu, a może dawniej – powiedział dowódca amerykańskiej floty admirał John Richardson pytany o to, kiedy poprzednio tak intensywnie pływali Rosjanie. Nie ukrywał, że w dowództwie trwa debata nad tym, jak USA powinny na to odpowiedzieć.

Najprawdopodobniej amerykańska flota, by zrównoważyć rosyjską aktywność, wyśle więcej okrętów do Europy i w rejon Pacyfiku.

Dowódca amerykańskiej marynarki wojennej w Europie i Afryce admirał Mark Ferguson poinformował, że w ciągu roku o 50 proc. wzrosła liczba patroli rosyjskich okrętów podwodnych. Amerykanie zaczęli odnotowywać ich obecność od Wysp Aleuckich (w pobliżu Alaski) po swoje Wschodnie Wybrzeże. W zeszłym roku w USA doszło do skandalu, ponieważ rosyjski atomowy okręt podwodny został wykryty dopiero wtedy, gdy kończył swój rejs wzdłuż amerykańskiego wybrzeża Zatoki Meksykańskiej.

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Polityka
Były szef FBI James Comey ma poważne kłopoty. Powód: zdjęcie cyfr „86 47” z muszli na piasku
Polityka
Rumunia: NATO wstrzymuje oddech przed wyborami prezydenckimi
Polityka
Szczyt NATO w Hadze. „Zełenski może nie być mile widziany"
Polityka
Euforia w Syrii. Trump obiecuje znieść sankcje
Polityka
Wyścig zbrojeń: NATO zdławi Rosję