W sierpniu X zamknął swoje biuro w Brazylii po tym, jak przedstawicielka koncernu w tym kraju miała mierzyć się z groźbą aresztowania, jeśli nie zastosuje się do zaleceń władz, które kierownictwo serwisu społecznościowego uznało za cenzurę.
Czego dotyczy konflikt między Brazylią a Elonem Muskiem i serwisem X?
Spór między koncernem X a brazylijskimi władzami trwa od miesięcy, a rozpoczął się od decyzji sędziego Sądu Najwyższego, Alexandra de Moraesa, który nakazał zawieszenie kilkudziesięciu kont w serwisie X oskarżonych o rozsiewanie dezinformacji.
Właściciel X, Elon Musk, zapowiedział reaktywację kont a sędziego Moraesa nazwał „tyranem” i „dyktatorem”. Zdaniem Muska zarządzenie Moraesa w sprawie zawieszania kont było bezprawne.
Czytaj więcej
Zatrzymanie we Francji założyciela Telegrama Pawła Durowa ujawniło ciekawy sojusz. Czy to przypadek, że rosyjskie narracje na Zachodzie najlepiej szerzą się właśnie na platformach społecznościowych i komunikatorach?
Teraz sędzia Moraes dał serwisowi X 24 godziny na wskazanie nowego przedstawiciela prawnego w Brazylii, w innym przypadku serwisowi grozi zawieszenie. Termin ultimatum mijał o 20:00 czasu lokalnego w czwartek.