Reklama

Andrzej Duda "dementuje plotki i pogłoski". Chodzi o zwolnienie agenta GRU Pawła Rubcowa

Prezydent Andrzej Duda zamieścił na platformie X wpis, dotyczący operacji wymiany więźniów między Rosją a krajami Zachodu. Odniósł się do "plotek i pogłosek", które pojawiły się w tej sprawie. Chodzi o Pawła Rubcowa, rosyjsko-hiszpańskiego obywatela, uwolnionego przez Polskę. Jak donosiły media, Rubcow miał być pracownikiem rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU.

Publikacja: 02.08.2024 18:58

Władimir Putin podczas ceremonii przywitania więźniów na lotnisku w Moskwie

Władimir Putin podczas ceremonii przywitania więźniów na lotnisku w Moskwie

Foto: AFP

„Wszystkich zainteresowanych informuję, że w związku z przeprowadzoną przez władze USA (przy wsparciu sojuszników, w tym polskich władz) operacją wymiany więźniów z Rosją w Ankarze, w Kancelarii Prezydenta RP nie było i nie jest prowadzone żadne postępowanie w sprawie wydania aktu łaski (ułaskawienie)” - napisał prezydent Andrzej Duda. 

„Tym samym jednoznacznie dementuję wszelkie plotki i pogłoski jakie pojawiły się w tej sprawie”.

Skąd „plotki i pogłoski” o Pawle Rubcowie? 

Rubcow został zatrzymany w 2022 roku w Przemyślu. Było to tuż po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę. Rubcow miał realizować zadania wywiadowcze. Jak wyjaśnił Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Rubcow w polskim więzieniu oczekiwał na proces.  Za szpiegostwo groziło mu 10 lat pozbawienia wolności. 

Po wymianie, już po tym, jak samolot z więźniami wylądował w Moskwie, Rubcowa osobiście przywitał Władimir Putin. 

Reklama
Reklama

O dokonanej wymianie więźniów poinformował na platformie X premier Donald Tusk. Jak zaznaczył Jacek Dobrzyński, Rubcowa zwolniono na prośbę władz USA, którą polskie władze zaakceptowały. 

Pytania o podstawy zwolnienia Pawła Rubcowa

Po wymianie pojawiły się jednak pytania o podstawę prawną zwolnienia Pawła Rubcowa. Pytał o to m.in. Ireneusz Cezary Kamiński z Instytutu Nauk Prawnych PAN. „Przecież prezydent musiał ułaskawić Rubcowa, aby można go było włączyć do pakietu wymienianych. Tylko że ten Rubcow nie został jeszcze prawomocnie skazany... Nie został nawet w ogóle skazany, bo nie było i pierwszej instancji...” - pisał prawnik. 

Przywoływał przy tym przykład Mariusza Kamińskiego i Michała Wąsika, którzy doczekali się ułaskawienia przez prezydenta. „Przecież niedawno wokół Kamińskiego i Wąsika twierdzono, że nie wolno prezydentowi przed prawomocnym wyrokiem skazującym aktu łaski czynić. A teraz byłby akt łaski, gdy człowiek na proces karny w areszcie dopiero czeka” - dowodził. „Nie widzę innego wariantu niż ułaskawienie, aby z przestrzeganiem przypisów polskiego prawa, włączyć Rubcowa do wymiany. W ciekawy sposób wracałaby nam dyskusja o Kamińskim/Wąsiku" - zauważył Ireneusz Cezary Kowalski. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Nowa Lewica wybrała nowe władze. Włodzimierz Czarzasty wygrał głosowanie
Polityka
Spór Tusk–Nawrocki paraliżuje państwo? Polacy wydali jednoznaczny werdykt
Polityka
Sondaż: Jak Polacy oceniają korzystanie z prawa weta przez Karola Nawrockiego?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Polityka
Architektura władzy Donalda Tuska. Jak premier zbudował nowy system rządzenia państwem?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama