Reklama
Rozwiń

Rzecz w tym. Mateusz Piotrowski: z bólem serca, ale postawiłbym dzisiaj na Donalda Trumpa

Pod presją przedstawicieli własnej partii, świata mediów, a nawet celebrytów prezydent Joe Biden wycofał się z wyścigu o drugą kadencję w Białym Domu. Demokraci mają teraz niewiele czasu na decyzję kto powinien być ich kandydatem lub kandydatką. O konsekwencjach ruchu Joe Bidena Marzena Tabor-Olszewska rozmawia z amerykanistą i ekspertem Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych Mateuszem Piotrowskim.

Publikacja: 22.07.2024 17:00

Donald Trump

Donald Trump

Foto: AFP

Mateusz Piotrowski tłumaczy w podcaście Rzecz w tym dlaczego, gdyby miał dzisiaj postawić sto tysięcy dolarów na to kto wygra wybory prezydenckie w USA, postawiłby na Donalda Trumpa. Odpowiada też na pytanie czy Ameryka jest gotowa na kobietę prezydentkę i tłumaczy, że kluczową postacią będzie osoba wybrana na kandydata lub kandydatkę na urząd wiceprezydenta Partii Demokratycznej.

- Zamach na Donalda Trumpa to był moment dla niego wzmacniający. Daleki jestem jednak od oceny, że ten zamach zapewnił mu zwycięstwo.  – mówi Piotrowski. – Partia Republikańska po zamachu została całkowicie zjednoczona wokół Donalda Trumpa.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Ukraiński rząd do dymisji? W tle afera korupcyjna
Polityka
Kanclerz Niemiec ma problem z granicami. Friedrichowi Merzowi wytknięto brak dialogu z sąsiadami
Polityka
Serbia: demonstracje rozpełzają się po kraju
Polityka
Rozmowa Trump-Putin. „Cele specjalnej operacji wojskowej pozostają niezmienne”
Polityka
Czy Komisja Europejska się obroni? PE będzie głosować nad wotum nieufności