Sejm obecnej kadencji powołał trzy komisje śledcze: ds Pagasusa, ds afery wizowej i ds. wyborów kopertowych.
Jak ujawniła „Rzeczpospolita” działanie każdej z komisji śledczych kosztuje Kancelarię Sejmu ok. 200 tys. zł miesięcznie. Najwięcej — po ok. 150 tys. zł miesięcznie — kosztuje praca stałych doradców każdej z komisji.
Trzy komisje śledcze w Sejmie
Komisje mają wyjaśnić okoliczności, w których rząd — bez podstawy prawnej — organizował wybory prezydenckie w formie wyborów korespondencyjnych, do których ostatecznie nie doszło 10 maja 2020 roku; okoliczności wykorzystywania przez rząd PiS oprogramowania Pegasus wobec osób związanych z opozycją wobec rządu oraz okoliczności, w których na polskich konsulów wywierano presję, by wydawali wizy osobom z list, które dostarczano im z MSZ. Na podstawie wyników prac komisji prawdopodobnie składane będą doniesienia do prokuratury.
Czytaj więcej
"Jak ocenia Pani/Pan pracę trzech komisji śledczych działających w Sejmie obecnej kadencji?" - takie pytanie zadaliśmy uczestnikom sondażu SW Research dla rp.pl.
W sondażu przeprowadzonym przez United Surveys w sondażu dla Wirtualnej Polski zadano respondentom pytanie, jak "oceniają dotychczasowe prace trzech komisji śledczych w Sejmie".