- 47 proc. w województwie lubelskim dla PiS-u, 19 proc. dla KO. To jest miażdżące zwycięstwo - dodał.
- Według wyników sondażowych mamy lepszy wynik niż w 2018 roku (w wyborach z 2018 roku PiS na poziomie sejmików zdobył 34,13 proc. a więc więcej niż wskazuje badanie exit poll - red.), gdy byliśmy na fali. Po 100 dniach rządu Tuska, który robił wszystko, by odciąć nas od elektoratu. Wygasił TVP Info, wygasił kanały regionalne na długi czas. Tusk zapowiadał, że będziemy rządzić najwyżej w jednym sejmiku województwa. Fakty są takie, że wygrywamy z rządzącą KO, bardzo słaby wynik Trzeciej Drogi. Tymczasem PiS uzyskuje 34 proc. w skali całego kraju, w województwie lubelskim zwiększamy stan posiadania, rządzimy bezapelacyjnie na Podkarpaciu i Podlasiu — mówił o wyniku PiS Czarnek.
Badanie exit poll: Wyniki wyborów do sejmików
Foto: PAP
Przemysław Czarnek liczy na władzę PiS w pięciu sejmikach po wyborach samorządowych
- Patrząc na wyniki z 2018 roku zwiększamy nasz stan posiadania jeśli chodzi o wyniki ogólnopolskie. Do 2018 roku PiS rządziło tylko w jednym sejmiku, po 2018 roku rządziło w sześciu sejmikach, dziś będzie prawdopodobnie rządzić w pięciu sejmikach — podkreślał Czarnek.
Czarnek wyraził też nadzieję na współpracę w sejmiku województwa lubelskiego z Konfederacją - jeśli ta wprowadzi do sejmiku reprezentantów — i PSL. - Na dole dobrze nam się tu współpraca układa — podkreślił zaznaczając jednocześnie, że PiS chce tu współpracować z innymi partiami mimo że — według sondaży — zdobyło bezwzględną większość w sejmiku.