Reklama
Rozwiń
Reklama

Daniel Obajtek miał być podsłuchiwany przez CBA. Komentarz byłego prezesa Orlenu

Portal Onet.pl poinformował, że były prezes Orlenu Daniel Obajtek był podsłuchiwany przez agentów CBA za rządów Prawa i Sprawiedliwości. "Mieszanina kłamstw i półprawd" - skomentował doniesienia w tej sprawie Obajtek.

Publikacja: 29.02.2024 09:53

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Opisana przez Onet tajna operacja CBA o kryptonimie „Vampiryna” miała być wymierzona w Adama Buraka, członka zarządu Orlenu ds. marketingu i komunikacji. 

Na przełomie 2019 i 2020 roku ówczesny szef CBA Ernest Bejda miał złożyć w Sądzie Okręgowym w Warszawie cztery wnioski o zgodę na kontrolę operacyjną telefonów Buraka. Podsłuchy miały być założone w związku z podejrzeniem korupcji. Jeden z tych wniosków mógł dotyczyć wykorzystania oprogramowania Pegasus.

W ramach prowadzonych działań, agenci CBA przed kilka miesięcy podsłuchiwali Adama Buraka i osoby, które się z nim kontaktowały. Po ponad roku sporządzono raport "Analiza materiałów operacyjnych zgromadzonych w ramach SOR o kryptonimie »Vampiryna« nr rej. 15/19/WA"

W jednym z rozdziałów opisano "podejrzenia popełnienia przestępstwa niegospodarności, nadużycia zaufania oraz działania na szkodę spółki", którego mieli dokonać Daniel Obajtek i Adam Burak podczas "zakupu w Chinach przez spółkę PKN Orlen S.A. maseczek ochronnych za pośrednictwem spółki E&K Sp. z o.o.".

Wskazana firma należała do nieżyjącego Andrzej Izdebskiego, handlarza bronią, który w czasie pandemii sprzedał Ministerstwu Zdrowia niesprawne respiratory. Ostatecznie samolot Boeing 767 poleciał do Chin, ale wrócił do kraju bez maseczek. Agenci CBA ocenili stratę Orlenu z tego tytułu na 500 tys. do 1 mln dolarów.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Daniel Obajtek kpi z cen paliw na stacjach Orlenu, choć są niższe niż rok temu

Pomoc dla Watykanu w czasie pandemii. Agenci CBA piszą o kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy

CBA opisało również wysyłkę ochrony osobistej dla Watykanu. W maju 2020 roku Orlen wysłał kilka ciężarówek ze środkami ochroni przeciw COVID-19. Łączny koszt wyceniono na ponad 3 mln zł.

"Spółka PKN Orlen S.A. bardzo aktywnie zaangażowana była w zakup oraz dystrybucję sprzętu medycznego i do ochrony osobistej do placówek medycznych, oraz podmiotów i osób zaangażowanych w walkę z pandemią. Organizacja transportu z pomocą medyczną dla Watykanu w znacznym stopniu ograniczyła na pewien czas pomoc spółki PKN Orlen S.A. dla placówek medycznych, gdyż, jak wynika z ustaleń, sprzęt medyczny, jaki został dostarczony do Watykanu, przeznaczony był między innymi dla szpitali w Polsce oraz do ochrony osobistej pracowników PKN Orlen S.A. Ponadto w tym okresie występowały istotne braki płynów do dezynfekcji rąk dla obywateli Polski, mimo uruchomienia produkcji przez PKN Orlen S.A., która nie była w stanie zaspokoić ogromnego popytu" - zapisano w analizie CBA.

"… i prezydent mówi, że tak, papież bardzo zadowolony i ustalili my tak, że w połowie tygodnia spakujemy te tiry w maski te... okleimy Orlen dar Watykan. Słuchaj i on to ogłosi na swoich mediach społecznościowych, że poprosił... że po rozmowie z papieżem Franciszkiem, poprosił prezesa Orlenu Daniela Obajtka, a no... i Orlen przekazał to do Watykanu! Zrobimy zdjęcia i w ogóle [...] słuchaj, dwa tiry załadujemy, okleimy, oni to…" (...)  "słuchaj, to jest naprawdę... te maski zajebi...te, te, te ze srebrem damy, słuchaj, no wiesz, no" (...) "i potem ja w mediach społecznościowych, prezydent mi musi podziękować! Będzie zajebi…!" - miał powiedzieć Obajtek w rozmowie telefonicznej z Burakiem

Agenci ocenili, że zgromadzone materiały są wystarczające do powiadomienia organów o możliwości popełnienia przestępstwa. Wniosek w tej sprawie dwukrotnie został odrzucony przez Departament Operacyjno-Śledczy CBA.

Agenci ocenili, że zgromadzone materiały są wystarczające do powiadomienia organów o możliwości popełnienia przestępstwa. Wniosek w tej sprawie dwukrotnie został odrzucony przez Departament Operacyjno-Śledczy CBA.

Reklama
Reklama

Agenci ocenili, że zgromadzone materiały są wystarczające do powiadomienia organów o możliwości popełnienia przestępstwa. Wniosek w tej sprawie dwukrotnie został odrzucony przez Departament Operacyjno-Śledczy CBA.

Czytaj więcej

Daniel Obajtek był inwigilowany przez ABW. Służby miały użyć Pegasusa

Daniel Obajtek: Mieszanina kłamstw i półprawd

"Jak wynika ze zgromadzonego materiału, transport pomocy medycznej do Watykanu został zorganizowany i wysłany na polecenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy po rozmowie telefonicznej Prezydenta RP Andrzeja Dudy z Papieżem Franciszkiem i nie miał nic wspólnego z działalnością promocyjną lub PR-ową spółki PKN Orlen S.A., a jedynie miał na celu przysłużyć się w kampanii prezydenckiej Andrzeja Dudy"- przekazali agenci CBA w odpowiedzi na odrzucenie wniosku. "Jak wskazują zarejestrowane rozmowy telefoniczne, brak było podstaw prawnych do wysłania takiego transportu w formie darowizny zgodnie z przepisami prawa oraz polityką spółki PKN Orlen S.A." - dodają.

Do sprawy w mediach społecznościowych odniósł się Daniel Obajtek. Stwierdził, że to „mieszanina kłamstw i półprawd”. „Analiza, na podstawie której powstał artykuł, nie jest dokumentem prawdziwym. Trudno więc w jakikolwiek sposób odnieść się do jego treści” - dodał.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Czy samolot spadł po wybuchu gaśnicy? Bliscy polskich ofiar nadal walczą o prawdę
Polityka
Kto dziś „zawładnął wyobraźnią Polaków”? Szef IBRiS wskazuje
Polityka
Sondaż: Z którym politykiem Polacy najchętniej spędziliby święta?
Polityka
Karol Nawrocki i Radosław Sikorski – naturalni rywale w walce o prezydenturę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama