Marek Suski był pytany o propozycję Donalda Tuska, by zmienić konstytucję tak, aby członkowie Trybunału Konstytucyjnego byli wybierani większością 3/5 głosów, co wymagałoby szerszego konsensusu w Sejmie.
Marek Suski: Nie widzę możliwości rozmowy z KO o zmianie konstytucji
- To jest bardzo ciekawe, Platforma chce wpisać do konstytucji przewodnią siłę narodu, KO, na to zgody nie ma. To już było. PZPR był kiedyś wpisany w konstytucję. Nie widzę tu możliwości rozmowy, bo podstawą do zmian konstytucji ma być kłamstwo Platformy, że my nie wybraliśmy do Trybunału Konstytucyjnego, do Sądu Najwyższego, że sędziowie nie są sędziami. To wszystko są bzdury — odpowiedział Suski.
Czytaj więcej
Europosłanka PiS Beata Szydło uważa, że zapowiadane przez premiera Donalda Tuska możliwość przeprowadzenia przedterminowych wyborów to próba zrzucenia odpowiedzialności na Donalda Tuska. — Mówienie w tej chwili przez Tuska o wcześniejszych wyborach i samorozwiązaniu Sejmu to tylko wyłącznie dyscyplinowanie koalicjantów — oceniła.
- Niech Platforma zajmie się załatwianiem ważnych spraw dla ludzi, a nie kłamstwami - dodał.
Poseł PiS przekonywał też, że propozycja Tuska to próba „odwrócenia uwagi od tortur, jakie zastosowano wobec jednego z więźniów politycznych”. Chodzi o Mariusza Kamińskiego, który — w związku z prowadzoną głodówką - miał być w więzieniu dokarmiany w sposób, na który nie wyraził zgody (za pomocą sondy wprowadzanej przez nos).